Nienażarty, czyli burgerowa klasyka - Wrocławskie Podróże Kulinarne
Burgery lubię, nawet bardzo, ale nie ukrywam, że ostatnio poczułem znudzenie w stosunku do najmodniejszego dania ostatnich dwóch lat. Uczucie znudzenia na tyle mocne, że podczas ostatnich Wrocławskich Ulicożerców nawet nie zerkałem w stronę aut serwujących burgery. Jak się jednak miało...
g.....r z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 1
- Odpowiedz
Komentarze (1)
najlepsze