Co by było gdyby... Czyli JOWy w wyborach prezydenckich!
Polska podzielona. Kukiz zdobył by... 1 mandat! Widać ładnie podział dawnych zaborów. Warszawa jeszcze nie policzona, ale raczej wygrał tam BUL. Jest to oczywiooscie przeniesienie wyborów prezydenckich na system JOW.
WujekRada z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 186
Komentarze (186)
najlepsze
Sprawny kandydat, wygrywając w danym okręgu, postara się zrealizować nie tylko własne postulaty, ale również postulaty swoich lokalnych kontr-kandydatów (o ile nie stoją one w sprzeczności). Będzie to dla niego silna karta przetargowa, kiedy po 4 latach ponownie stanie do wyborów w swoim regionie. W JOW kandydat nie musi się obawiać dyscypliny partyjnej i może
moge to udowodnic.
"W tak dużych okręgach partie, które mają pieniądze i cały aparat propagandowy, są w stanie z najgorszego bandyty zrobić anioła i odwrotnie. W małych okręgach, gdzie każdy zna kandydata, często nawet osobiście, jest zupełnie inaczej."
Czy w planie wprowadzenia JOWów są jakieś założenia dotyczące swobody wyboru okręgów dla kandydatów? Jeśli nie to głównym problemem partii będzie właśnie to żeby dobrze poukładać swoich kandydatów - stawanie przeciwko czarnym koniom konkurencji będzie ryzykowne a postawienie jakiegokolwiek szeroko znanego z mediów
PRZECIEŻ WYBORY PREZYDENCKIE Z DEFINICJI SĄ JEDNOMANDATOWE
jest jeden mandat, jest jeden zwycięzca, różnicą są tylko dwie tury
patrząc na liczbę wykopów można uznać, że wykopki nigdy się niczego nie nauczą, dno jest jeszcze głęboko
Jedyna możliwość dla PO pojawiła się po 2012 roku (większość w senacie) poprzez zorganizowanie referendum z inicjatywy prezydenta, ale nie skorzystali z
Komentarz usunięty przez moderatora
No tak. Najlepszy argument w historii - ty nie za bardzo potrafisz myśleć strategicznie więc nikt nie potrafi. Partie wiedzą, że popularny lokalnie kandydat niezależny, który chce startować z ich listy to więcej głosów. A ponieważ kandydat chce być na ich liście - mimo swojej niezależności nawet jak wejdzie do sejmu, nie powinien być problemem - bo w większości spraw poprze swoją partię.
ha
ha
ha