Też uważam, że to fake. Każda taka maszyna ma zaprogramowany specjalny algorytm, który blokuje maszynę przed przypadkowym wrzuceniem Nokii 3310 do środka. Kiedy ktoś ją wrzuci jednak do środka, skutkuje to całkowitym zniszczeniem maszyny, bez możliwości naprawy. Też słyszałem, że to maszyna powinna być rozczłonkowana przez Nokie, a nie na odwrót.
To jest fałszywka. Albo telefony to atrapy albo są niekompletne.
Nic się nie zapaliło, nie ma nawet odrobiny dymu.
Nie ma szans aby podczas mielenia prawdziwego telefonu nie doszło do uszkodzenia akumulatora - jego przebicia lub zwarcia, a to w najlepszym razie skutkuje chmurą gęstego dymu, w najgorszym płomieniami strzelającymi na pół metra do góry.
Komentarze (12)
najlepsze
Albo telefony to atrapy albo są niekompletne.
Nic się nie zapaliło, nie ma nawet odrobiny dymu.
Nie ma szans aby podczas mielenia prawdziwego telefonu nie doszło do uszkodzenia akumulatora - jego przebicia lub zwarcia, a to w najlepszym razie skutkuje chmurą gęstego dymu, w najgorszym płomieniami strzelającymi na pół metra do góry.