Wydaje mi się, że tutaj po prostu chodzi o jakiś eksperyment, jaki?, obojętnie, pierwszy lepszy z brzegu jaki mi przychodzi na myśl to doświadczenie polegające na prostym omamieniu i zmanipulowaniu ludzi poprzez obiecanie im czegoś. Po co takie doświadczenie?, może po to aby udowodnić, że ostatnie wykopy o polityce i osobach rządzących, a w nich dumne komentarze "przestańmy głosować na ciągle te same osoby, twój głos się liczy!",
A ostatnio padła jakaś szóstka w Totku? Nie śledzę tej loterii to nie wiem ale jeśli tak to chociaż obliczyć będzie można ile ten szczęśliwy wykopowicz wygrał.
W Totolotka grałem tylko raz - w 1996 roku i nie wygrałem. Od tamtej pory ani razu nie grałem już. A pamiętacie te pierwsze kupony lotka jeszcze z lat 80/90? To były takie duże kupony wielkości bodajże kartki A4, które były w kolorze zielonym a
Komentarze (3k)
najlepsze
http://i35.photobucket.com/albums/d151/BobRozpruwacz/Beztytuu.jpg?t=1256753279 :D
Wydaje mi się, że tutaj po prostu chodzi o jakiś eksperyment, jaki?, obojętnie, pierwszy lepszy z brzegu jaki mi przychodzi na myśl to doświadczenie polegające na prostym omamieniu i zmanipulowaniu ludzi poprzez obiecanie im czegoś. Po co takie doświadczenie?, może po to aby udowodnić, że ostatnie wykopy o polityce i osobach rządzących, a w nich dumne komentarze "przestańmy głosować na ciągle te same osoby, twój głos się liczy!",
W Totolotka grałem tylko raz - w 1996 roku i nie wygrałem. Od tamtej pory ani razu nie grałem już. A pamiętacie te pierwsze kupony lotka jeszcze z lat 80/90? To były takie duże kupony wielkości bodajże kartki A4, które były w kolorze zielonym a
@Axelio: Nic nie wygrał - to było oszustwo :/
Powód: duplikat
Ilość: 10
nie wiedziałem że taki temat już był na wykopie :P