Google chce sortować strony z inf. naukowymi ze względu na rzetelność, [ENG]

a nie popularność. To oznacza, że pseudo-nauka (np. akcje antyszczepionkowców), bezwartościowe wypowiedzi celebrytów, teorie spiskowe etc. zostaną zsunięte na dalsze strony wyników. Autorzy takich stron już zaczynają lamentować, że stracą przez to wiele odsłon.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 219





Komentarze (219)
najlepsze
Jak wy z tym żyjecie, ze dla was caly swiat to spisek?
Ale tylko wtedy...
Google niestety dla wielu, wielu osób jest ostateczną wyrocznią i żródłem jedynej prawdy, niezaleznie od tego jaka ona jest.
Wiesz ty chociaż jak działają wyszukiwarki?
Widzę że starasz się strasznie wkomponować we wzorzec wypowiedzi, w którym musi paść 'ból dupy' i jeszcze zarzucić komuś nieznajomość tematu :)
I tu mój drogi zielony kolego przechodzimy do sedna - wiem jak działają wyszukiwarki, swego czasu nawet pracowałem przy kilku - w przeciwieństwie do Ciebie.
Choćby z tego powodu jestem świadom tego co mówię i wyrażanych przeze mnie opinii na wspomniany temat.
bicz plis
Taki TVN będzie jako rzetelny, a różne inne poza mainstreamowe media, jako nierzetelne.
Jedyna słuszna wersja katastrofy smoleńskiej będzie ta rosyjska.
Wybory w Polsce odbyły się tak, jak należy, a każdy kto mówi inaczej to oszołom.
Bronek ma 170% poparcia, a reszta to podłe pisiory podpalające Polskę.
Widzicie jakie to niesie zagrożenie? Może niech wprowadzą opcję włączenia takich filtrów
Nie piszę o rozwiązaniach prawnych zabraniających im takich praktyk, tylko że mi, jako użytkownikowi, się to nie podoba. I tutaj właśnie masz wolny rynek, bo klient wyraża swoją opinię, a jak firma będzie oderwana od rzeczywistości i olewała klientów, to ich straci.
A masz te 3/10, bo odpisałem i mam dziś niezły humor.
Chłopie gdzie ty masz mózg?