Muzyka - jak zwykle chodzi o pieniądze
Zastanawialiście się kiedyś dlaczego muzyka sprzedawana jest w postaci płyty? Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego koncerny nie chcą dopuścić do sprzedaży pojedynczych utworów? Czemu tak bardzo bronią się przed zmianami?
heavenly z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 15
Komentarze (15)
najlepsze
Kto docenia artystę, ten kupi jego płytę nie płacząc za monetą. Reszta się nie liczy.
PS. Może nie wiecie, ale EMPIK jest droższy niż Saturn lub MM minimum o kilka
MegaTotal.pl to pierwszy legalny serwis muzyczny gdzie możesz kompletnie za darmo posłuchać w całości każdego utworu lub zainwestować dowolną kwotę i legalnie pobrać w formacie MP3. Inwestowanie bardzo się opłaca, bo 50% z każdej kwoty dzielone jest pomiędzy fanów, którzy są udziałowcami danego artysty, a drugie 50% zbierane jest na wydanie jego albumu. W ten sposób fani promują i
Wiekszosc tzw. mainstreamowych wytworni, w umowach ma napisane, ze plyte (tak plyte, nie ma innej mozliwosci) moze wydac jesli artysta zrobi przynajmniej 45 minut materialu. Stad te zapchajdziury itd. Wiec artysta ma do wyboru, albo nagra jeden kawalek i
"Jak świetnie widać - płyta jako taka nie jest żadnym dziełem. Malarz malujący miniaturę, albo olbrzymi tryptyk, czy nawet sklepienie Kaplicy Sykstyńskiej ma wybór co do formatu w którym chce się wyrazić. Muzyk ma 12 centymetrów płyty CD. Każdy. I ma się w tym zmieścić." - ma też limit długości kawałka, jakieś 3.5 minuty, tak aby w radio się nie dłużył ;) Poza tym niestety