Konkurs na projekt muralu - czyli Papież Polak zawsze powinien wygrać!
(tl;dr na dole)
Konto posiadam od dziś, lecz nie było ono założone po to by dodać kolejny wpis na zasadzie "JAK MJE ŹLE POTRAKTOWAŁA FIRMA XXX", czy by pochwalić inną za sprawną gwarancję. Tak się jednak złożyło, że mój przyjaciel przypomniał mi o pewnym konkursie w którym brał udział. Miało być tak bardzo politycznie poprawnie, że wyszło aż do porzygu.
Rzecz dotyczy konkursu graficznego którego organizatorem jest
Program Sfumato ( www.program-sfumato.pl ), a miał on na celu stworzenie projektu muralu "o tematyce antydyskryminacyjnej, antyrasistowskiej, antyksenofobicznej". Tematyka konkursu dla mnie lekko zabawna i raczej bym w nim nie brał udziału, ale kolega o nie tak radykalnych poglądach jak ja, skuszony realizacją zwycięskiego projektu i nagrodą pieniężną w wysokości 5 tysięcy złotych, postanowił się wykazać i zgłosić swoją pracę.
Screen z fejsa, znajdźmy następnego Michała Anioła!
No i jak powiedział, tak zrobił. Zgłosił swoją prace, którą wcześniej mi zaprezentował. Szczerze mówiąc, nie urzekła mnie ona, nie schwytała mnie za serce. Popieram rozsądną nietolerancje i wole równość wobec prawa niż faworyzowanie "uciskanych od wieków ras", toteż mój brak zachwytu jest uzasadniony. Jednak, potrafię zrozumieć że kolega miał jakiś pomysł, wykonał go od zera (no może wzorował się na zdjęciach ludzi), poświęcając na to trochę czasu.
Oto jego praca
Jest to konkurs i nie zawsze się wygrywa, więc nie toczę tego żalu bo mój ziomeczek nie wygrał. Nie oczekuję jakiejś zmiany werdyktu wywołanej tym wykopem. Po prostu, jak zapewne większość z was czuję ten pewien niesmak, to swędzenie z tyłu mózgu które prowokuje zastanowienie się, o co k***a chodzi z tą poprawnością polityczną. Bo mam wrażenie że nie chodzi w dzisiejszych czasach o talent, poświęcenie się by coś osiągnąć. Wystarczy wyciągnąć asa z rękawa który przecież zawsze wygrywa!
A tym asem w tym przypadku jest oczywiście
Papież Polak! Bo jak przecież mogło by być inaczej?! Papież tulący murzyna przecież jest asem nie do przebicia, bo jak można nazywać się Polakiem, skazując papieża na przegraną? Jak można nie dać wygrać tańczącemu dziecku w talent szoł, które dorzuci do swojego występu ckliwą historię? Co z tego że ktoś tańczy połowę swojego życia, gdy by wygrać BEST DANSER IN POLAND najlepiej nie mieć nogi, albo cierpieć na stwardnienie rozsiane? Po co w ogóle chodzić po ulicach będąc białym w Szwecji, gdy może Cię pobić ktoś z tych ras uciskanych bez większych konsekwencji?
Ja rozumiem, że się wygrywa i przegrywa, nie rozumiem tylko po co takie konkursy. W telewizji to jeszcze pół biedy, bo gawędź się cieszy, wysyłają smsy i tak dalej. Ale w internecie, konkurs dla ponoć "następców Banksy'ego i Michała Anioła" wygrywa obrazek zrobiony w 3 minuty podstawowym efektem Photoshop'a z dodaną kradzioną czcionką. Jak ciągle zaznaczam, nie jest mi smutno że kumpel nie wygrał bo i tak hajsem by się nie podzielił (niech żyje zawiść), ale zapewne nie był on jedynym który wziął w tym konkursie udział, ale reszty prac nie pokazano. A może to sami organizatorzy wiedzieli co ma wygrać i sobie zrobili?
tl;dr
zajebał ktoś obrazek z internetu, ukradł czcionkę, poświęcił 5 minut i osiągnął SUPERPAPIEŻA! Mural powstanie, 5 tysięcy złotych grzeje kieszeń.
Wpisane w google "Jan Paweł 2 z czarnym chłopcem"
Znaleziona czcionka, która trochę kosztuje.
Moja interpretacja "dzieła" powstała w 3 minuty, przy uzyciu funkcji Photoshopa, dla ciekawskich : Otwórzcie oryginalny obrazek, użyjcie na górze OBRAZ (image) > DOPASOWANIA (adjustments) > PRÓG (treshold) i ruszajcie suwakiem
Trochę żenada.
Komentarze (4)
najlepsze
* Z powodu 404 od samego początku nie można było pobrać materiałów koniecznych do pełnego zgłoszenia ze strony
* Na maile nie odpowiadali
* Na wiadomość na fejsie odpowiedzieli raz, a po wyjaśnieniu problemu już nie odpisali
* Numer telefoniczny podany w wypadku problemów był tam tylko dla picu, bo nikt nie odbierał
Czyli, jak na moje,
Komentarz usunięty przez moderatora