Koszty utrzymania samochodu średniej klasy - uwielbiany w polsce PASSAT :)
Witajcie, jako że ostatnio przeczytałem o kosztach nowego samochodu i takiego 20 letniego - przyszło mi na myśl opisanie swojej historii samochodu 10 letniego :)
Zakupiony ok 6 lat temu - Passat 1.9TDI B5FL 2001 rok - silnik AVF 130 koni+
Samochód zakupiłem zimą 2008 roku.
Od tego czasu przejechane 90 tyś km.
Samochód jak wyżej wymieniłem - jeździ na gnojownik znaczy ropę :).
Nie jestem fanem marki VW (w przeciwieństwie do większości polaków) - uważam że jest to samochód do bólu poprawny - jednak zupełnie bez duszy. Taki niemiecki pojazd w którym po naciśnięciu gazu następuje komenda JA WOL (czy jak to się pisze i auto jedzie).
Jeszcze co nieco o moim egzemplarzu:
Przy zakupie - widziałem że miał zdarzenie - napewno był bity z przodu - oczywiście sprzedawca nic nie wiedział, auto było zrobione na gotowo. Zderzenie nie było duże (wszystkie szyby oryginalne do tej pory).
Po zakupie samochod został zawirusowany i z 131KM zrobiło się 167KM (i prawie 400Nm).
Samochód zakupiony na nowych zimówkach.
Koszta (po zakupie):
Zakup 20k zł
Wymiana sprzęgła -po zakupie - gdyż oryginał poddał się po zawirusowaniu - 1500zł (mechanik)
Wymiana tarcz i klocków przód i tył - 400zł,
Opony letnie - 1000zł
Wymiana paska rozrządu, pompy wody itd - ok 1800zł
Koszta w czasie eksploatacji:
Wymiany klocków - 200zł
Wymiana wiatraka klimatyzacji - 200zł,
Osłona silnika + osłony przegubów - 200zł,
Wymiana termostatu - 100zł,
Uzupełnienie klimatyzacji - 300zł
wymiany opon - 50x6 = 300zł
Wymiany oleju (12tyś km) - 9x250zł = 2250zł
Ubezpieczenie 6 lat (max zniżki) = 3400
Przeglądy -700zł
(Oczywiście mogły zdarzyć się jakieś inne drobne wydatki których nie pamiętam jednak zdecydowanie nie jest ich za dużo)
Średnie spalanie samochodu to 6,5-7 litrów (w czasie podróży np. do włoch spalanie przy prędkości 160km/h wynosi 6.1 l - dla niedowiarków mam zdjęcia z corocznych wypadów).
Nie uwzględniając paliwa
Łączny koszt samochodu 29290zł
Wartość samochodu 10k
Koszt przejechanego kilometra 0,214 zł
Uważam że Passat to był dobry zakup, obecnie waham się czy jeździć nim aż do końca jego żywota, czy zmienić go na coś innego - ale tak naprawdę szkoda mi samochodu który zawsze gotowy jest dowieźć mnie tam gdzie chce. Samochód nigdy nie zawiódł mnie na trasie.
W liczeniu nie uwzględniłem montażu Ogrzewania postojowego - ale to moja fanaberia abym zimą mógł wchodzić do ciepłego i odśnieżonego samochodu.
Wcześniej jeździłem Oplem Omegą 2.0 B LPG i też nie wkładałem w niego nic więcej niż klocki,tarcze, opony i alufelgi.
Jeszcze wcześniej jeździłem Audi 80 1.8 B (z przebiegiem 500tyś km) i tam także zakupy były niewielkie.
Żadne z tych aut nigdy mnie nie zawiodło i zawsze dowoziło mnie tam gdzie chciałem.
Najlepiej wspominam Opla Omegę którym zjeździłem trochę europy i zawsze wspominam mojego opelka jako najlepsze moje auto.
Pozdrawiam
P.S nie linczujcie mnie jeśli czegoś nie uwzględniłem - ale chciałem Wam uświadomić że kupowanie nowego auta to raczej fanaberia :). Obracam się w branży samochodowej (elektryki) i spotkałem się z masą historii gdy ktoś kupił nowe auto i miał więcej problemów niż ze starym używanym.
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/01y1TQE_wTGl02MyRLW1UsvaWRycIRPIrJqrseCk,wat600.jpg?author=bluebit&auth=cf325d90dfc1f6134a20a729ab949244)
Komentarze (6)
najlepsze
źródło: comment_P6y9hMvkUI8U8Jf7fDSH5DJUoAJl1hAa.jpg
Pobierz- przez 90 tys. nie ruszałeś zawieszenia??? To musi jeździć jak taczka!
- olej w chipowanym aucie w komplecie z robocizną, filtrem i co tam jeszcze co 10 tys. = 250 zł. Co ty tam wlewasz, pochwal się ;)
Zakop