Pod AGH w Krakowie, pod budynkiem WIMiR, stoi takie fajne ramię robota przemysłowego. Czasami, gdy jest uruchomione, poprzez sms można wybrać płytę, z której ma być odtwarzana piosenka, robot ją załaduje do odtwarzacza i "zatańczy" do muzyki. Można też zagrać z nim w kółko i krzyżyk. Niestety, od jakiegoś czasu stoi unieruchomiony.
Właściwie to juz można. Zarówno w Japonii i w Niemczech są bardzo fajne lalki z wewnętrznym szkieletem. Można ustawiać je w określonych pozycjach podobnie jak manekiny. Jednocześnie skórę mają bardzo realistyczną - silikonową. Szczególnie ciekawie wyglądają odpowiednie narządy, które często wyglądają lepiej niż u nie jednej.
W Japonii są wręcz domy publiczne w których są same takie lalki. Wypozycza sie lalke na troche i dostaje sie do dyspozycji pokoj. Calkiem ciekawa sprawa.
Nie wiem czemu nie spopularyzowano do tej pory robotów chwytających np na budowach, wiem, ze to nie jest wskazane aby roboty i ludzie pracowali w jednym srodowisku (np w halach produkyjnych strefy pracy robotów i ludzi sa oddzielone) ale przeciez móglby nim zarzadzac operator i niczym w matrixie (czesc 3cia atak na Zion) przenosic ciezkie elementy nie uzywajac za kazdym razem zurawia tylko ruchow wlasnej reki. Albo np zaladunek drewna uwazam ze
ludzie prędzej czy później zbudują roboty, które będą miały lepsze możliwości ruchowe niż ludzie, będą mogły pewnie chodzić po ścianach, widzieć w ciemności, same się naprawiać... i lepiej żeby jakiemuś hakierowi z 4chan nie przyszło wtedy do głowy napisać wirusa, który zmieni je w maszynki do zabijania:)
Komentarze (30)
najlepsze
http://www.youtube.com/watch?v=pv3jk-_FzDc
W Japonii są wręcz domy publiczne w których są same takie lalki. Wypozycza sie lalke na troche i dostaje sie do dyspozycji pokoj. Calkiem ciekawa sprawa.
b) Wydajne źródło energii