Wiecie dlaczego deflacja jest zła. Bo bankierzy i ich słudzy w mediach srają ze strachu. Po co trzymać pieniądze w banku jak trzymając w domu możemy kupować coraz więcej?
Po co trzymać pieniądze w banku jak trzymając w domu możemy kupować coraz więcej?
Było już przerabiane milion razy..
Jak trzymasz w banku to nie dość, że "zarabiasz" na deflacji to jeszcze na oprocentowaniu lokaty (uznając, że nie dadzą ujemnego oprocentowania). Bankom może przeszkadzać natomiast, że ludzie nie chętniej będą sięgali po kredyty.
Czy pisząc swoje wypowiedzi sprawdziliście takie pojęcie jak 'koszyk inflacyjny' i otarliście się o fakt, że przy obliczaniu inflacji żywność ma wagę 24,33%, użytkowanie mieszkania i nośniki energii 20,84%,a 'inne towary i usługi' 5,12%?
To ja mam pomysł dla związków zawodowych - skoro mamy deflację, to obniżmy pensję minimalną. Można teraz więcej za nią kupić. Pozdrawia, prywaciarz ( ͡°͜ʖ͡°)
@allenstein: To tzw "cud gospodarki centralnie sterowanej", Gierek rozpoczął masowy import towarów z zachodu i nakazowo obniżono cenę wielu produktów krajowych co przy ustalanych w Wa-wie pensjach spowodowało odnotowanie deflacji mimo dużych wydatków państwa jak i sporych wydatków społeczeństwa w tym okresie
@solo_ta: bo w ruchach walutowych nie ma żadnej logiki i wbrew temu co mówi teoria ekonomiczna - powiązania z fundamentami; oczywiście w dłuższym okresie to się skoryguje (czytaj np. Grecja), ale teraz może jakiś "wieloryb" gra na derywatywach, albo Soros ogrywa nasz bank centralny.
Przecież inflacja to drukowanie pieniądza prosto przez Bank Centralny a ceny wszystkiego (oprócz surowców i jedzenia) powinny spadać - bo technologia z roku na rok coraz lepsza.
@solo_ta: sam chcialbym znac jednoznaczną odpowiedz tak samo i na pytanie czemu w USA nie ma inflacji mimo pompowania w gospodarkę miliardów pustego pieniadza? Pewnie srodki te uciekaja w banki na rynku akcji, nieruchomości i inne i wiekszosc gospodarki z nich ostatecznie nie korzysta.
w ciągu 5 lat parówki tęczowe podrożały z 8zł za kilogram do 17 zł za kilogram. Czy to jest ta inflacja rok do roku 1%? A teraz wielki krzyk, bo potaniało coś z 3zł na 2.99zł?
Komentarze (59)
najlepsze
Było już przerabiane milion razy..
Jak trzymasz w banku to nie dość, że "zarabiasz" na deflacji to jeszcze na oprocentowaniu lokaty (uznając, że nie dadzą ujemnego oprocentowania). Bankom może przeszkadzać natomiast, że ludzie nie chętniej będą sięgali po kredyty.
Skoro mamy deflację, to dlaczego życie jest coraz droższe?
Vanwartith
Czy pisząc swoje wypowiedzi sprawdziliście takie pojęcie jak 'koszyk inflacyjny' i otarliście się o fakt, że przy obliczaniu inflacji żywność ma wagę 24,33%, użytkowanie mieszkania i nośniki energii 20,84%,a 'inne towary i usługi' 5,12%?
Tak z ciekawości pytam...
Przecież inflacja to drukowanie pieniądza prosto przez Bank Centralny a ceny wszystkiego (oprócz surowców i jedzenia) powinny spadać - bo technologia z roku na rok coraz lepsza.