Masakra... nadaje się na scenariusz do filmu. Wiadomo, że walczył o swoje życie, ale mimo to wyczyn ogromny! Niewielki odsetek ludzi przeżyłoby taki upadek (tutaj głównie kwestia szczęścia), a jeszcze mniej by się wydostało z takiej szczeliny. Potem mamy powrót do namiotu i oczekiwanie 17h na helikopter. Respekt dla tego gościa!
Cosik mi to albo amatorszczyzną czy też fejkiem zalatuje. Raki ma, czekan też więc jest w rokującej na sukces sytuacji. Dziwne to że na ostatnim z powiązanych filmiku czekany se wiszą nieprzytroczone do wspinającego. W takich warunkach raczej starałbym się za wszelką cenę nie stracić sprzętu.
@Asrael: Pewnie, pół twarzy przeorane, ale zalatuje fejkiem. W takich sytuacjach nie będziesz zachowywał się w 100% racjonalnie, nie dziw się, że w niektórych sytuacjach jest walka o życie nie wygląda "normalnie"
Komentarze (51)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@Agonia: Było już coś podobnego i też na faktach i do tego bardziej hardkorowe. Przeczytaj sobie "Dotknięcie pustki" albo obejrzyj "Czekając na Joe".