@fermento: nie wiem czy im się należało i czy "zmyślnie zakryta nagość" miała tam miejsce, ale się cieszę, bo nie lubię tego technologicznego pudelka ze zmanierowanymi redaktorzynami, które często piszą bzdury albo nawet poruszając jakiś ciekawy temat, robią to źle i przekręcają istotne rzeczy jak jacyś amatorzy.
Jak pająka nie lubię, tak stanę teraz w jego obronie. Przecież to jawna cenzura. Uda nie można pokazać? Brzucha nie można pokazać? Może jakby fujarę jakiegoś homo pokazali, to Google byłoby wniebowzięte i o to naprawdę chodzi? Tak się niestety kończą monopole.
Z tego co czytałem w komentarzach (nie wchodzę tam, żeby nie nabijać klikó), to ban poleciał z automatu. I to "właśnie" przed chwilą. Tak więc poleciał przypadkowy ban, bo automat źle zaklasyfikował treść, a pajonk zamiast napisać kilka maili i rozwiązać problem, to płacze na swoim pudelku. Kliki lecą, kasa się zgadza. A za 2 tyg. cichaczem mu włączą adsense i cichaczem sprawa zostanie
Pomijając zdjęcia użyte w artykułach: Czy kobieta w ubraniu to kobieta z "rozmyślnie zakrytą nagością"? W mojej opinii jak najbardziej podpada pod ten punkt. W końcu pod ubraniem jest naga i zdecydowanie tę nagość rozmyślnie zakrywa ubierając się...
@Lisak: tylko google banuje konto dopiero przy wypłacie i naliczona suma w trakcie trwania współpracy przepada, nieważne czy współpraca trwała dzień, tydzień czy rok
to jest zwykłe oszustwo, nawet można powiedzieć złodziejstwo
@Lisak: tak jest na całym świecie, nie tylko w Polsce
najczęściej bany zdarzają się przy pierwszej wypłacie - gdzie po zebraniu określonej kwoty następuje sprawdzenie stron przez administracje i jeśli administracji coś się nie spodoba naliczana kwota przepada i konto jest zbanowane
NORMALNA FIRMA WYPŁACIŁABY ZEBRANE ŚRODKI I WTEDY ZBANOWAŁA KONTO
tak jak w powyższym przypadku spidersweb - tylko jedna ze stron całego serwisu posiadała "coś" niezgodnego z regulaminem a w
Cytując klasyka: "Ponieważ Google oświadczyło, że nie będzie wyświetlać u nas reklam pozwalających zarobić spektakularną kwotę 70 eurocentów dziennie, póki nie zrezygnujemy z elementów nagości i wulgarnego języka, oficjalne stanowisko zarządu Jak Żyć S.A. w tej sprawie brzmi: trudno, ch@# z tym."
Komentarze (128)
najlepsze
NIE PŁAKŁĘ ZA HAJSEM Z GOGLA U SPIDERWEBSÓW.
Z tego co czytałem w komentarzach (nie wchodzę tam, żeby nie nabijać klikó), to ban poleciał z automatu. I to "właśnie" przed chwilą. Tak więc poleciał przypadkowy ban, bo automat źle zaklasyfikował treść, a pajonk zamiast napisać kilka maili i rozwiązać problem, to płacze na swoim pudelku. Kliki lecą, kasa się zgadza. A za 2 tyg. cichaczem mu włączą adsense i cichaczem sprawa zostanie
to jest zwykłe oszustwo, nawet można powiedzieć złodziejstwo
najczęściej bany zdarzają się przy pierwszej wypłacie - gdzie po zebraniu określonej kwoty następuje sprawdzenie stron przez administracje i jeśli administracji coś się nie spodoba naliczana kwota przepada i konto jest zbanowane
NORMALNA FIRMA WYPŁACIŁABY ZEBRANE ŚRODKI I WTEDY ZBANOWAŁA KONTO
tak jak w powyższym przypadku spidersweb - tylko jedna ze stron całego serwisu posiadała "coś" niezgodnego z regulaminem a w
Ale w wynikach wyszukiwania nie ma reklam AdSense, więc nie narusza to regulaminu (ง ͠° ͟ل͜ ͡°)ง