AMA - Poszukiwania przy pomocy wykrywacza metali.
Numizmatyką interesuję się od małego jak jednak temat wykrywaczy metali szlifuję od 6 lat.
Zwiadowca_Historii z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 246
Numizmatyką interesuję się od małego jak jednak temat wykrywaczy metali szlifuję od 6 lat.
Zwiadowca_Historii z
Komentarze (217)
najlepsze
@LionK @Zwiadowca_Historii
1. Na jaką odległość działa Wasz sprzęt? Głębokość? Promień?
2. Jak wybieracie miejsca do przeszukiwań?
3. Jaki obszar jesteście w stanie przeszukać podczas jednego wypadu i ile to trwa?
1. Realny zasięg na drobne przedmioty kolorowe to około 40 cm, na duże obiekty metalowe nawet ponad 60 cm.
2. Często z zaproszenia ale również intensywnych prac nad starymi mapami i poszukiwania czegoś co było a nima;)
3. Tak naprawdę nie da się przeszukać dokładnie żadnego terenu i zawsze się coś jeszcze znajdzie jak się wróci, jednak myślę że w "dniówkę" 8-10h można spokojnie dość dokładnie przeszukać jakieś 30-50m2.
2. Czy łatwo znaleźć Perkuna?
3. Znalazłeś kiedykolwiek broń palną? Jeśli tak, to czy znalazł się jakiś egzemplarz w dobrym stanie?
1. Szacunkowo w Polsce kopie ponad 300 tyś. ludzi a jak widać tych spraw jednak nie ma aż tak dużo. Wiadome też że to głównie ludzie sami sobie szkodzą bo zbierają jakieś żelastwa podchodzące pod ustawę o amunicji, przynoszą do domu łuski z niezbitymi spłonkami a na domiar wszystkiego sami się tym chwalą na około.
2. Raczej bardzo ciężko, ogólnie militaria to raczej nie moje klimaty - ja najciekawsze co
I choć na ogół nie zwróciło by się nawet za paliwo to jednak nie w tym cały sens i magia tego odkrywania historii.
2. Czy ktoś cię kiedyś upomniał?
3. Czy garret 550 (chyba) jest dobry na początek?
4. znalazłeś dużo niewypałów i co z nimi robisz?
5. Skąd jesteś i gdzie szukasz? wyjeżdżasz gdzieś dalej czy tylko w okolicy?
6. Ile wydałeś na sprzęt?
1. Nie wszystkie i nie zawsze, bardziej szczegółowo odpowiedziałem na to pytanie wyżej.
2. Współpracuję z archeologiem więc służb się nie obawiam, gdyż omijam wszelakie stanowiska (z wyjątkiem zleconych prac) oraz wszelakie tereny podchodzące pod nadzór wojewódzkiego konserwatora zabytków.
3. Garrett 150/250/350 - polecam bardzo 250 na początek, jest idealny na drobnice i pierwsze kroki.
4. Na szczęście tylko jeden i to na początku przygody, został zgłoszony i zabrał go
2. Skąd bierzesz stare historyczne mapy?
1. Kika razy zdarzyło mi się być "spisanym" jednak najgorzej jak to się kończyło to wycieczką do gospodarza i potwierdzeniem pozwolenia.
2. Mapy są dostępne w sieci na różnych archiwalnych stronach bądź na różnych tematycznych forach.