jedna z rzeczy które chce się nauczyć, ale ciągle coś mam inengo do zrobienia. Mój ojciec czyta ponad 1000sł/min, ostatnio jak go sprawdzałem było 1211, wch!@ mu zazdroszcze jak magluje te ksiazki medyczne a ja sie męcze ze swoimi 180 ;( ale pozwoliło mu to trochę osiągnąć.
@Hakamairi: Bo to nie zależy od tego ile kto czyta, tylko jak tą wiedzę wykorzystuje. Sam przeszedłem kurs szybkiego czytania, czytam około 800słów na minutę i dzięki temu oszczędzam czas. Jeśli jednak nie będę wykorzystywał zdobytej wiedzy - to ni hu hu, sukcesu nie osiągnę. Philip Wylie powiedział "Sukces to drabina, po której nie sposób wspiąć się z rękami w kieszeniach." Sam się nic nie zrobi.
@proba1: Pracuję na materiałach z kursu + korzystam z ćwiczeń ze strony projektsukces.pl. Nie powiem Ci ile czasu poświęcam czasu na ćwiczenia, bo nie kontroluję tego, obecnie skupiam się na poszerzaniu pola widzenia i na zwiększaniu prędkości czytania. A to mogę spokojnie również robić czytając książki.
Zdefiniuj "renomowany kurs" proszę. Jak szukałem kursu to zrobiłem tak:
Komentarze (8)
najlepsze
Zdefiniuj "renomowany kurs" proszę. Jak szukałem kursu to zrobiłem tak:
1. www.google.pl
2. kurs szybkiego czytania wrocław
3. wybrałem z tego co znalazłem ;)
Kurs