ja tam uważam, że tak z 70% chorób nasz organizm jest w stanie wyleczyć, wystarczy wierzyć w to że organizm się wyleczy i trochę mu pomóc, wdupić rosół, ew sok z cebuli, ząbek czosnku i pod kołdrą ze 2 dni poleżeć. Mam wrażenie że nasz "musk" potrafi zdziałać cuda. Jeśli od zawsze się tak nie leczyłeś nie próbuj tego na starość, ale taki właśnie tryb leczenia powoduje wzmacnianie odporności, a nie rozleniwianie
@dotzie: no nie podajmy w skrajności, raz na 2 tygodnie wydaje kupkę pieniędzy na alkohol, piję aż nie padnę, a jak jestem chory, piję wódkę z pieprzem, na drugi dzień idę z Amolem (takie ziółka, skład: http://www.amol.pl/skladniki.html) do sauny, 3 wejscia po 15 minut i jestem jak instruktor fitness. szczerze z używek to bym tylko od kokainy w górę nie polecał :D a co do palenia, prababcia mojego kolegi
No dobra, no ale leki homeopatyczne oburzają nie dlatego że mają w sobie gunwo, a nie środki aktywne, tylko dlatego że są cholerne drogie, w porównaniu do kosztów surowców i produkcji.
Komentarze (4)
najlepsze
@dotzie: no nie podajmy w skrajności, raz na 2 tygodnie wydaje kupkę pieniędzy na alkohol, piję aż nie padnę, a jak jestem chory, piję wódkę z pieprzem, na drugi dzień idę z Amolem (takie ziółka, skład: http://www.amol.pl/skladniki.html) do sauny, 3 wejscia po 15 minut i jestem jak instruktor fitness. szczerze z używek to bym tylko od kokainy w górę nie polecał :D a co do palenia, prababcia mojego kolegi