Opera — czy warto się przesiąść?
Mało kto wie, że ten godny konkurent Firefoksa i Internet Explorera ma historię dłuższą od swych bardziej popularnych rywali. Pierwsza wersja Opery wyszła spod ręki norweskiej firmy Opera Software w roku 1994 i już wtedy technologicznie wyprzedzała swoją epokę. Dziś cały czas Opera imponuje innowacyjnymi rozwiązaniami i wydajnością. Warto sprawdzić co ma do zaoferowania najnowsza wersja — 9.21.
- #
- #
- #
- #
- 72
Komentarze (72)
najlepsze
co do sktótów z tego co zauważyłem w otoczeniu, budujemy je zwykle na podstawie pierwszych liter nazw zus, bph, cbś, po, pis więc skąd zdziwienie, ze Firefox to w skrócie FF podświadomie rozróżniamy w tej nazwie przecież dwa wyrazy ogień i lis
PłonącyLis - PL :P
Tak w Firefoksie masz osobne podmenu "Ostatnio zamknięte karty"
Ja mówiłem oczywiście o Firefoksie :) CTRL+F12 bądź kółeczko:)
Oczywiście, że Lisek jest ciut bardziej pamięciożerny, ze względu na dodatki, ale bez wątpienia jest bardziej plastyczny. To my decydujemy, co chcemy mieć, a czego nie. Każda funkcja, która ma Opera, może zostać zrobiona dla Fx w formie Add-ona, a oprócz tego jest mnóstwo innych "bajerów", które dodatki nam umożliwiają.
Ok, Opera jest mniej pamięciożerna, tylko
Dwie rózne przeglądarki dla róznych ludzi i tyle :)
Ja akurat uwielbiam Operę, ale akurat najważniejsze jest to, że nie znoszę IE. I cóż więcej dodac :)