Stewardessa AMA
Witam. Pracuję dla Ryanaira czyli fruwającej biedronki! Lanie kawy po rękach, bycie (wbrew własnej woli) świadkiem przewijania dzieci czy silne turbulencje to moja codzienność, zapraszam!
blonde_calculator z- #
- #
- #
- #
- #
- 1238
Witam. Pracuję dla Ryanaira czyli fruwającej biedronki! Lanie kawy po rękach, bycie (wbrew własnej woli) świadkiem przewijania dzieci czy silne turbulencje to moja codzienność, zapraszam!
blonde_calculator z
Komentarze (1k)
najlepsze
1. Czy spodziewałaś się tak wielu kretyńskich pytać w tym AMA?
2. Czy nie obawiasz się, że może Cię ktoś skojarzy i wpadniesz w tarapaty poprzez to
2. Mało prawdopodobne, jest nas ponad 7000. Nawet tutaj nie każdy wierzy, że jestem stewardessa, a nawet kobietá ;)
3. Nigdy ale pomysł
Dasz się zaprosić na kawę?
Pytam, ponieważ jestem pracownikiem Kraków Airport (jakie stanowisko? zachowam dla siebie, ale mam ciągły kontakt z pasażerami), i zawsze pracownicy cisną bekę z pasażerów lecących do Leeds Bradford. Dla niewtajemniczonych, 90% paxów to cyganie... Większość z nich leci w ciuchach jak z żebrania, jako bagaż mają siatkę foliową z Lidla wypełnioną jedzeniem... Nie muszę dodawać, że aromat niespecjalny. To prawda że na tych lotach
Jak sobię polecę za tydzien do Krakowa na krótkie wakacje to krzyknę ;)
Po cholerę im ocet? W Polsce
2. Jest rywalizacja u was w grupie między wami? No wiesz jakieś podgryzanie nogawek, donoszenie, walka o częstotliwość lotów (kasę)?
3. Jakim językiem\mi posługujesz się w pracy najczęściej?
2. Nie ma, jesteśmy zespołem :)
3. Angielski. W domu mówię po angielsku, w pracy, wszędzie. Jest mi po prostu łatwiej. Polski po woli staje się dla mnie obcy. Widzę to
1. Jaką szkołę trzeba posiadać?
2. Czy pracując jako SW można nosić okulary?
3.
Zawsze jak wychodzę z samolotu z uśmiechem żegnam stojącą przy wyjściu załogę, a oni najczęściej ten uśmiech odwzajemniają i odpowiadają. Normalnie załoga to też życzliwi, uśmiechnięci ludzie czy gdy nie ma pasażerów zmieniają się w buraków, dogryzają współpracownikom i robią sobie na złość?