W moim miescie taki przystanek nie mialaby prawa postac dluzej w calosci niz ok tygodnia. Pierwsze co by zrobili to zerwali rozklad jazdy - a tak zeby tez m.in sobie utrudnic zycie, nastepnie by rozkradli to co sie "przyda", np lawka z przystanku na ogrodek - w sam raz na grilla z rodzina, elementy metalowe na zlom by poszly, bo grosz tez sie jakis przyda. Nastepnie nadszedlby weekend, wiec grupa dresiarzy rozbilaby
Wydaje mi się, że to jest niebezpieczne. Huśtawka jest zbyt blisko jezdni. Chyba, że specjalnie tak to przygotowano, że jak autobus się zatrzymuje to można szybko wskoczyć do środka :D
takie drobnostki jak specyficzne przystanki, budki telefoniczne, ławki itp pozwalają budować miastu image, niewielkim nakładem można sprawić by miasto wyróżniało się pewnym klimatem, u nas troszkę to zaniedbane aczkolwiek idzie ku lepszemu, i coraz więcej miast przywiązuje do tego wagę.
Komentarze (30)
najlepsze
Nie żebym coś ten teges, ale w dupach im się już pierd*** od tego dobrobytu :P
Ten przystanek pewnie sporo waży...
Wydaje mi się, że to jest niebezpieczne. Huśtawka jest zbyt blisko jezdni. Chyba, że specjalnie tak to przygotowano, że jak autobus się zatrzymuje to można szybko wskoczyć do środka :D
Dodaj do RSS:
-toxel.com
-joemonster
http://www.panoramio.com/photo/19627997
http://www.panoramio.com/photo/2603949
http://www.panoramio.com/photo/15793029