kawał świata zwiedził, pewnie nie jednym dziwnym posiłkiem go poczęstowali. I weź tu nie spróbuj... Wezmą to za zniewagę i do kotła albo inny ruszt zaciągną
@dawmozilla: A czasem naprawdę kiepsko "gotują". Cejrowski musiał kiedyś zjeść zupę ze sproszkowanym wojownikiem, bo jego plemię wyznawało wiarę, że dzięki temu dusza wojownika będzie podróżować dalej z człowiekiem, który spożyje jego prochy. A że trafił się Gringo, to wojownik chciał udać się w jego strony i zapolować na jego zwierzęta. I weź tu odmów... :)
Komentarze (14)
najlepsze
@Bambamdilla: Cejrowski mówił, że nieprzekraczalną barierą kulinarną dla większości jest pierwsza zupa z małpy.