Po tylu latach mieszkania poza krajem, mówi po polsku bez angielskiego akcentu, a obserwując niektórych obecnych emigrantów ma się wrażenie że po roku zapominają języka ojczystego.
@Mitur: kiedyś do moich rodziców przyjechało małżeństwo Polaków, którzy przyjechali po 8 latach z USA. Ona mówiła normalnie po polsku i w taki sposób wszyscy z nią rozmawiali. Natomiast jej mąż nie mówił po polsku w ogóle. Nie znaczy to, że nie znał polskiego. Znał go doskonale, tyle, że, jak stwierdziła jego żona, "on już po polsku nie mówi, z wyboru". I tak całe 2 tygodnie spędziłam z nimi tłumacząc
@C00KIE_M0NSTER: Oh, pamiętam gdy przyjechałam do Polski po kilku latach i pierwsza rzecz, którą chciałam zrobić było kupienie polskiego chleba, takiego pachnącego, prosto z piekarni. Niestety okazało się, że piekarnia, w której kiedyś robiłam zakupy już nie istnieje, a pozostałe w okolicy dowożą chleb do sklepów już pokrojony, w torebkach, przez co chleb tracił smak, zapach i tę cudowną kruchość skórki.. W przedostatni dzień mojego pobytu spotkała mnie jednak niespodzianka.
W mojej rodzinnej wiosce, Lipnie, skąd niby Pola Negri pochodzi, jest bulwar jej imienia i z kilka tablic pamiątkowych ku jej czci. Ale większość mieszkajacych tu ludzi dobrze wie, że prawda jest taka, że ona wyjechała z Polski i miała na nią wyj%$!ne, a szczególnie na swoja rodzinną wiochę, z której uciekła jak tylko nadażyła się okazja. Nigdy nawet nie rozważała czy kiedykolwiek tu wrócić. Nie dziwię się jej, ja też uciekłem
prawda jest taka, że ona wyjechała z Polski i miała na nią wyj%$!ne, a szczególnie na swoja rodzinną wiochę, z której uciekła jak tylko nadażyła się okazja. Nigdy nawet nie rozważała czy kiedykolwiek tu wrócić
Komentarze (15)
najlepsze
Bob Marley zmarł 11 maja 1981 roku. Proste że nie mogłeś tego słyszeć...
@Centaur: ??
Po wojnie poważnie rozważała przyjazd do Polski, chciała odwiedzić Warszawę, Kraków, Częstochowę, na przeszkodzie stanął stan zdrowia.
http://www.babiak.org.pl/v-bieg-im-poli-negri-w-brdowie/
Komentarz usunięty przez moderatora