Technika jest naprawdę dość wyjątkowa, bo w pierwszej chwili obrazy wyglądają po prostu na zniszczone dzieła barokowe i tu tkwi ich wyjątkowość. (Albo na połączenie baroku z nowoczesną formą). Ale zawsze ciekawi mnie ,,co autor ma na myśli" - a przede wszystkim dlaczego na obrazach zamazane/wyrwane są akurat twarze. Zwróćcie uwagę na to, że to głównie na oczach skupiał się autor - nawet jeśli twarz jest pozostawiona bez szwanku, to oczy są
Komentarze (3)
najlepsze