@madev: Też zawsze myślałem, że wślizg łatwiej wykonuje się nogami. A tak na serio to myślę, że jednak można to nazwać poświęceniem. Przed interwencją zawodnik się potknął i stracił równowagę. Nogi zostały mu z tyłu, więc próbował wybić piłkę tym co miał najbliżej, czyli głową.
Komentarze (7)
najlepsze