@Kafarek555: Najnowszych aut z reguły nie da się rozłożyć na najbardziej podstawowe części, bo nowe podejście do projektowania każe jedną masą z tworzyw sztucznych zalewać skrzynię biegów ze sterownikiem do spryskiwaczy i komputerem centralnego zamka.
Nieprawda. To są końcowe części użyte do złożenia samochodu (final items). Na zdjęciu jest ich kilkaset, natomiast jeśli rozłożyć taki np. fotel na części, to okaże się że składa sie z kilkuset kolejnych. Generalnie samochód klasy kompakt składa się z 11-13 tysięcy części ( w zależności od konfiguracji)
W starych Auto Światach rozkręcali tak po testach długodystansowych - w sumie to były przedruki z niemieckiej wersji. Nie wiem czy nadal tak robią, bo pod 10 lat nie kupuję AŚ, ale wyglądało to fajnie.
Nie są niestety zgodne z linią wypoku, bo nawet najbardziej wyżyłowane modele nie wykazują mierzalnego zużycia po 100 czy 200 000 km;) A psują się pierdółki.
w wielu numerach auto świata takie coś robią zawsze na koniec testu po 100 czy po 200 tys... nie powiem robi wrażenie ciekawe tylko ile taka zabawa kosztuje...
Co tydzien w niemieckim autobild jest rozebrany samochod w taki sposob: oni po tescie dlugodystansowym sprawdzaja zuzycie kazdej czesci, zawsze zadziwia mnie, ze auto swiat jest w 70% przetlumaczonym z niemieckiego przedrukiem a tych zdjec nie ma w polskiej edycji
Komentarze (65)
najlepsze
@leleszek: dołączam się do pytania, gdzie można coś takiego zdobyć?
Robią, robią
Nie są niestety zgodne z linią wypoku, bo nawet najbardziej wyżyłowane modele nie wykazują mierzalnego zużycia po 100 czy 200 000 km;) A psują się pierdółki.
@CzarnyOwiec: W AŚ to były przedruki z Auto Bilda, jak większość testów zresztą:)