Czarnoskóry mężczyzna szukał pomocy. Policjant strzelił do niego 10 razy
Jonathan Ferrell został tragicznie zastrzelony przez oficera policji w okolicy miasta Charlotte. Czarnoskóry mężczyzna miał wypadek samochodowy, udało mu się wydostać z auta i ruszył w poszukiwaniu pomocy. Policjant, zamiast mu pomóc, odebrał mu życie.
cuberut z- #
- 31
Komentarze (31)
najlepsze
Nic nie umniejsza winy policjanta i oddania aż dziesięciu strzałów ale w tekście nigdzie nie jest wspomniane czy gość jechał sam czy z kimś, co właściwie mu się stało w wypadku (czy był ranny, czy szukał pomocy dla innej osoby). Nie dziwi mnie, że kobieta wezwała policję, gdy ten zaczął się dobijać do jej drzwi w środku nocy. Nie wierzę w to, że policjant zaczął z
I jeszcze taka informacja na samym początku tekstu... jakby miało to jakikolwiek wpływ na przebieg wydarzeń.
Biały kierowca przejechał murzyna na przejściu dla pieszych. Tak go trafił, że murzyn wleciał przez przednią szybę do wnętrza samochodu a przez tylną wyleciał. Niestety, nie ma lekko, rozprawa sądowa i wyrok: 2 lata wiezienia dla murzyna za włamanie i próbę ucieczki. Po wyjściu z pierdla ten sam murzyn trafia na pasach na tego samego białego. LUUUUP! i ta sama sytuacja:
Nie no oczywiście, nie mogło być inaczej, w końcu zabito murzyna.
No i naważniejsze:" AMERYKANIN to były zawodnik futbolowej drużyny Florida A&M University. Rok temu przeniósł się ze swoją narzeczoną do Charlotte, gdzie pracował na dwie zmiany. Chciał wrócić na
Komentarz usunięty przez moderatora