każdy widział jak przy trzecim golu, nonszalancko machnął nogą i szmatę puścił. nikt nie protestował jak go każdy wychwalał po EURO, że Król Artur, a teraz głosy, że się wszyscy czepiają. słabo zagrał i już. to nie jest jakieś tam podwórko że każdemu się może zdarzyć. przecież to jakby nie patrzyć jego zawód. i koleś jest profesjonalistą. jakby wam hydraulik spier...dolił łazienkę w domu, to nikt by nie mówił, że "każdemu się
Zastanów się jeszcze raz co do tego hydraulika. Na boisku często ma się ułamki sekund na reakcję. Tylko wam nikt nigdy nie dogodzi. Zawsze z perspektywy tv znajdziecie kogoś z kogo można się ponabijać. Czy jeśli komuś wjeżdża samochód na czołówkę i przez to ginie gościa rodzina to też powiesz że to jego wina bo ma prawko i powinien tak jechać żeby nie mieć wypadku? No tak wy wszyscy jesteście jak ten
Mam szacunek dla Artura Boruca za wszystkie mecze, które wybronił dla naszej reprezentacji.... A było ich dużo... I bardzo mi przykro, że Jego forma jest od jakiegoś czasu taka marna... Życzę Arturowi aby wrócił do świetnej dyspozycji... Potrzebuje tego On, potrzebuje reprezentacja...
aj tam, raz dał dupy przez dłuższy okres czasu i już się wszyscy nabijają. Zastanówcie się ile razy wam się coś strasznie głupiego i chcielibyście o tym zapomnieć a całe otoczenie się z was śmiało.. Nikt nie jest idealny, nawet to boisko. SHIT HAPPENS
Złe boisko, słońce po oczach, deszcz pada wszystko im przeszkadza, niech się przerzucą na halówkę. A realizator to mógł już oszczędzić plującego Boruca i pokzać lepiej jak sie z niedowierzaniem drapią po jajach.
no tak, lepiej pogłaskać i dać premie jak w USA (w pl też), tylko jak monter w pracy pomyli sie o 5 cm to raczej go zwolnią, a tu co, boruc to boruc tamto, wj!!aliśmy na własne zyczenie i tyle, przynajmniej Żewłakow gola zaliczył....
A w meczu z Irlandią wcale nie zagrał tak źle, na tle całej drużyny nie wyróżniał się ani pozytywnie ani negatywnie. Pierwsza bramka - nieporozumienie, błąd i ciężkie warunki (słońce), druga to moim zdaniem żaden błąd Boruca, mógł przyjąć piłkę, zdecydował się na uderzenie, a za to, że grali na kawałku gówna i piłka podskoczyła dokładnie przed jego nogą nie można go winić.
Zgadzam się! Przy pierwszej zawalił z Wawrzyniakiem, druga bramka - Wasilewski nie pokrył przy rzucie rożnym a ostatnia to nie ma o czym gadać, każdemu by to wpadło na takim boisku a bardziej zawalił Żewłakow, bo nie powinien grać piłki w światło bramki...
Komentarze (75)
najlepsze
Ten sam mecz , ta sama akcja tyko ze w PES
Boruc,Małysz jak się wyskakał też się nie podobało.
A jak by Kubica kończył wyścigi na ostatnim miejscu też by było.
Potrzeba ludziom idola co by to zawsze był najlepszy.
Bo wiadomo jak to w Polsce ciężko o gwiazdę.
A filmik fajny.
Trzym sie Boruc!