Doskonaly aktor. To wcale nie jest latwe nauczyc sie takich przejezyczen.
à propos przejezyczen to przychodzi mi do glowy zawsze jeden dowcip:
Koledzy przy piwie chwala sie jakie mieli smieszne (Freudowskie - mysli sie o czym innym i dlatego mowi sie tak jak sie mysli) przejezyczenia.
- Wiecie jak jechalem ostatnio tramwajem i spory scisk byl, chialem zeby jakas kobieta sie przesunela bo mi po nogach deptala i zamiast powiedziec, "czy moze
@4RG0S: nie znam tego snobistycznego kontekstu, u świtu lat 90' jedyne co potrafiłem to zapakować do pełna pieluchę ;) Poza tym, czy to my nie tworzymy takiego snobistycznego wizerunku naszej sceny przed 89'? Faktycznie, fajnie im czasem wychodziły gierki z cenzurą, ale... bez apoteozy.
Komentarze (58)
najlepsze
à propos przejezyczen to przychodzi mi do glowy zawsze jeden dowcip:
Koledzy przy piwie chwala sie jakie mieli smieszne (Freudowskie - mysli sie o czym innym i dlatego mowi sie tak jak sie mysli) przejezyczenia.
- Wiecie jak jechalem ostatnio tramwajem i spory scisk byl, chialem zeby jakas kobieta sie przesunela bo mi po nogach deptala i zamiast powiedziec, "czy moze
Kowalewski opowiadal
od ciebie? :)
@destroner: Sadzac z kilku minusow poziom rozpoznania ironi na wykopie ma sie lepiej, ale widze potencjal optymalizacji.
@cumana: Zawsze mnie dziwiło to sztuczne uwielbienie do Monty Python'a.
Największe snoby które znałem w latach '80 '90 zachwycały się tym i obnosiły ostentacyjnie w około.
Nie mówię że był zły, owszem dobry ale nie aż tak jak one to opisywały.
Jak było u Ciebie? Oglądałeś bo lubiłeś czy dla lansu?
Cudne!
-Franek Kimono - pierwszy raper polski
-Pan Kleks - Nasz kochany przewodnik po fantazji (taki Willy Wonka)
-Wielki Szu - Drań i Cinkciarz którzy był naszym miksem Roberta De Niro z Charlesem Bronsonem
-Narrator w Baldur's Gate
Chwała mu!