Liberator - drukowana broń kryptoanarchisty.
Potrzebujesz broni palnej? To proste: weź gwóźdź, płaski kawałek metalu i drukarkę 3D. Ściągnij projekt ze strony DefCAD.org i… to wszystko. Czarny sen wizjonerów, snujących ponure prognozy na temat druku 3D stał się faktem – powstał pierwszy pistolet, który każdy z nas może sobie wydrukować w...
Migfirefox z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 21
Komentarze (21)
najlepsze
Wspomniany pistolecik w pełni z plastiku może i strzela, ale będzie to broń awaryjna, ekstremalnie niecelna, mało efektywna i ogólnie raczej kiepska. Zostaje problem powtarzalności strzału, i inne.. Wydrukować można całkiem sporo części kabarinu np. AR-15, ale też nie wszystkie. Lufa jest narażona na wysokie ciśnienie, ekstremalne temperatury i tak dalej, potrzeba
Ludzie, przecież gdyby zrobienie broni z tworzyw innych niż metal było takie proste to taka broń już dawno by była znana, bo do obróbki plastiku wcale nie potrzeba drukarek 3D. To może po prostu wybuchnąć w rękach i zranić strzelającego.
Jak już potrzebujecie broni to kupcie rewolwer czarnoprochowy, o niebo skuteczniejszy i bezpieczniejszy dla strzelca niż plastikowy pistolet.
Ponieważ znam co nie co temat rapid prototypingu w kontekście większości technik wytwarzania, najpopularniejszą metodą drukowania jest FDM, czyli uplastycznianie żyłki najczęściej z ABS.
ABS jest fajnym tworzywem ale nie lubi wysokich temperatur. Więc do pojedynczych strzałów się nada i na tym
http://dailygunpictures.blogspot.com/2009/01/part-1-homemade-weapons-zip-gun.html
Tak ogólnie to się zastanawiam czemu w USA tak się tym podniecają jeśli prawdziwą broń mogą swobodnie kupić w sklepie.