Czy ktos czytal te ksiazke na temat Paktofoniki ktora wyszla calkiem niedawno i moze sie na jej temat wypowiedziec? Bylbym wdzieczny, zastanawialem sie czy kupic.
Dostałem jako prezent pod choinkę od dziewczyny, mimo dziwnej formy (scenariusz) jest tam dużo interesujących informacji i faktów o których nie wiedziałem, sporo dobrych ilustracji, za 25zł nie ma się co zastanawiać, tylko lecieć do sklepu (jedyny mius to kiepskie wydanie, malutki format, papier niskiej jakości, ale za tą cenę raczej nie należy się spodziewać super wydania w twardej oprawie)
Ja również dołączam się do podziękowań dla autora wykopu-bardzo fajny materiał. Rzeczywiście troszkę szkoda, że nie było bardziej szczegółowo niektórych rzeczy, np. kłótnia Magika z Kalibrem czy wspominana już reklama lodów Algida (tak na marginesie tych 13 feralnych sekund utworu nie sprzedał Gutek ale wydawca płyty Gustaw Szepke-podobno miał do tego pełne prawo...) Jeszcze raz dzięki za znalezisko, o książce nie miałem bladego pojęcia :)
Całkiem fajny reportaż, pamiętam jak w 2001 miałem 13 lat i puszczałem na cały głos 'Nowiny' w wieży od rodziców. Gdy pewnego pięknego dnia mój ojciec wparował i usłyszał refren to wyciągnął i połamał chyba moją pierwszą oryginalną kasetę. A tych urywków z wywiadu Magika nie widziałem, ma ktoś może cały wywiad albo więcej takiego czegoś?
Hiphop to muzyka dla frajerów. Kilku kolesi tworzy jakieś proste rymy i 'życiowe' teksty i gangsa z dzielnicy wyciągają od mamusi kaskę na ich płyty...
Później te śpiewające 'cool ziomki' opływają w kasę wyciągniętą od tych lam z dzielnicy i nagle zapominają o swojej przeszłości i stają się przykładowymi obywatelami...z kasą. Bo jak śpiewać że jest mi źle na dzielnicy skoro już dawno na niej nie mieszkam, tylko w Wilanówku na ogrodzonym,
zgadzam się co do tego ze niektórzy robią to dla kasy ale jeśli myślisz że tak było w przypadku PFK to bardzo się mylisz
Magik pomimo popularności jaką zdobył przez te kilka lat nie miał żadnych pieniędzy z tego gdy kaliber zaczynał tworzyć nie mógł wiedzieć ze ludzie to chwycą oni po prostu tworzyli z pasji
Czy na wykopie istnieje jakas forma przymusu, ze tak sie oburzasz ? Wydaje mi sie ze to portal spolecznosciowy oparty na wolnym wyborze uzytkownikow co chca ogladac.
Jak z wolnosci nie umiesz korzystac, to ja stracisz.
ps.
z tym ze nazwales ich dresami, to nawet nie warto dyskutowac, bo jestes nie kompetetny do tej dyskusji.
Ja słucham metalu, ale nie sposób nie docenić i przejść obojętnie obok Paktofoniki. Po twoim komentarzu o dresach widać że masz zerowe pojęcie o muzyce, więc wracaj słuchać Feela i oglądać Vive.
Komentarze (137)
najlepsze
Polecam książkę.
"Paktofonika"
Przecztałem 4 razy. za drugim dopiero zrozumiełem co nieco.
I zawsze całą książkę od początku do końca za jednym razem.
Odmów sobie parę litrów piwa :)
Komentarz usunięty przez moderatora
http://www.youtube.com/watch?v=E2lCkPXuoAs
Później te śpiewające 'cool ziomki' opływają w kasę wyciągniętą od tych lam z dzielnicy i nagle zapominają o swojej przeszłości i stają się przykładowymi obywatelami...z kasą. Bo jak śpiewać że jest mi źle na dzielnicy skoro już dawno na niej nie mieszkam, tylko w Wilanówku na ogrodzonym,
zgadzam się co do tego ze niektórzy robią to dla kasy ale jeśli myślisz że tak było w przypadku PFK to bardzo się mylisz
Magik pomimo popularności jaką zdobył przez te kilka lat nie miał żadnych pieniędzy z tego gdy kaliber zaczynał tworzyć nie mógł wiedzieć ze ludzie to chwycą oni po prostu tworzyli z pasji
Komentarz usunięty przez moderatora
i ty jesteś jego ojcem?
Czy na wykopie istnieje jakas forma przymusu, ze tak sie oburzasz ? Wydaje mi sie ze to portal spolecznosciowy oparty na wolnym wyborze uzytkownikow co chca ogladac.
Jak z wolnosci nie umiesz korzystac, to ja stracisz.
ps.
z tym ze nazwales ich dresami, to nawet nie warto dyskutowac, bo jestes nie kompetetny do tej dyskusji.