Przekrój: "Zalegalizujmy marihuanę! Jest mniej szkodliwa od alkoholu."
Przekrój z datą 12 lutego 2009 roku! W artykule sama prawda o marihuanie, koniec głupot i mitów, tak powszechnych w mediach. Idiotyzm braku legalizacji/depenalizacji jeszcze nigdy nie był tak przejrzyście pokazany w polskiej informacji masowej. link do gazety (o marihuanie od 32 strony).: http://odsiebie.com/plik/1540890---1236.html Warto czytać!
![Adisek](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Adisek_1,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 151
Komentarze (151)
najlepsze
"Trza walczyć z marihuaną, ale czy marihuana jest z konopi? Chyba nie".
zobacz, że jeszcze rok, czy dwa lata temu nie było takich artykułów.
na całym świecie ruch prolegalizacyjny odnosi kolejne sukcesy. nawet w stanach, które od 40 lat były strażnikiem prohibicji.
jeśli
przykładowo w Uk z powodu zwiekszonego udziału marihuany w menu młodzierzy i idacych za tym problemów oraz nie dokonca udowodnionego 40% wiekszego prawdopodobienstwa wpadniecia w schizofrenie, przekwalifikowano ją 2 tygodnie temu
z klasy C(min. niektóre przeciwbólowe i sterydy,praktycznie znikome kary za posiadanie) na klase B gdzie karyt za posiadanie kształtują sie tak(średnia ze statystyk policyjnych i ich procedura, poniewaz w prawie zapisana jest max 5 letnia odsiadka ):1 raz ostrzerzenie, 2 raz zatrzymanie, 3 raz skierowanie sprawy do sadu gdzie srednia kara to 80 funtów (wyczytałem to w jakiejs gazecie)
teraz
(teraz można zaminusować)
Witam,
Przeczytałem ostatnio w Przekroju artykuł o legalizacji marihuany. Bardzo obiektywny i porządny artykuł, gratuluję.
Ale
Trzy uwagi - po pierwsze to co państwo zaoszczędziłoby na ściganiu palaczy marihuany, to już jest dość pokaźny zysk. Po drugie większość ludzi
A czemu uważasz że legalizacja to strzał w nogę ? Jak po legalizacji wyhoduje sobie we własnym ogródku krzaka i go spale to wyjdzie na to jak bym był abstynentem tej używki po prostu jej
Ma ona jednak dużą wadę - może prowadzić do uzależnienia od silniejszych używek narkotycznych. MOŻE ale nie musi. Jeżeli jednak komuś nudzi się marihuana (a prędzej czy później to następuje, bo organizm na działanie THC się uodparnia), to delikwent nie "przesiądzie" się na alkohol - będzie podążał tropem środków odurzających w kierunku amfetaminy a później coraz to silniejszych środków narkotycznych. Takie jest "zbójeckie prawo" narkotyków do którego niewielu przywiązuje uwagę na początku.
Warto wspomnieć też o pewnym błędnym kole. Narkotyki i alkohol na początku służą dobrej zabawie. Z czasem jednak, kiedy zabraknie zastanowienia się nad sobą - a trzeba być bardzo naiwnym, żeby sądzić, iż moment ten przychodzi zawsze w odpowiednim momencie, używki zaczynają służyć zabiciu bólu samotności. W miarę jak bierze się coraz więcej, samotność wcale się nie zmniejsza a wręcz przeciwnie. Żeby zgasić ten ból potrzeba albo coraz więcej albo coraz silniejszych używek. W ten sposób koło się zamyka.
Na
proszę zauważyć, Włatcy Móch - dział KULTURA
1. Legalizacja absolutnie wszystkiego co nie szkodzi bliźniemu (eutanazja, marihuana, inne narkotyki nawet ciężkie). Oczywiście przed hmm "pozwoleniem" na zabicie siebie jakieś badania psychologiczne czy dana osoba nie jest w depresji, jeśli nie - jej wybór. Osoba która się zaćpa na śmierć - cóż, tej osoby głupota "no man, no problem". Osoby które mówią, że przez to wszyscy byśmy na takich osób leczenie płacili i w ogóle - patrz punkt drugi. Osoby które mówią że bym inaczej mówił gdyby np mój syn ćpał albo ktoś z rodziny - to wina rodziców że nie wychowali dobrze syna, jak nie narkotyki to prawdopodobnie wpadłby w alkoholizm albo co innego...
2. Szpitale w pełni sprywatyzować. Jak dla mnie idealnie by było (chociaż nie jestem pewien czy tak by się dało) zrobić coś w tym stylu: każda firma ma jakąś podstawowy hmm "pakiet" w który obejmuje podstawowe leczenie etc. - jak sam nie wybierzesz komu płacisz - loteria. Jeśli np chciałbyś oprócz tego podstawowego "pakietu" który by tam obejmował jakieś podstawowe leczenie mieć w razie czego własny pokój w szpitalu z telewizorem czy czymś - płać więcej. Nie płacisz za szpital etc.? I do tego jeszcze się zaćpasz? No to bye, bye, cruel world...
3.
Wykop naprawdę udowodnił że wykopowicze (a właściwie to internauci ogółem, ale wykopowicze szczególnie) naprawdę mają wpływ na opinię publiczną ! Dodam tylko, że w ciągu ostatniego pół roku temat marihuany był wielokrotnie poruszany na wykopie. Wiele mainstreamowych mediów poruszało też wielokrotnie inne tematy, które pojawiły się na wykopie.
Czy zdajecie sobie sprawę, że mimo swojej "alternatywności", wykop dociera do mass-mediów i sprawy na nim poruszane całkiem często trafiają do mainstreamu ?!
Ludziska,
http://odsiebie.com/plik/1540890---1236.html od 32 strony
Komu grozi Palikot ?
j. kaczynskiemu juz samym swoim nazwiskiem (via bash)