O serwisie Nokii który zwrócił roztrzaskany telefon Łukaszowi...

Oraz o tym jak nagłośnione na Wykopie przypadki haniebnej obsługi serwisowej odbijają się szerokim echem w Internecie i nie tylko.

- #
- #
- #
- #
- 91
Oraz o tym jak nagłośnione na Wykopie przypadki haniebnej obsługi serwisowej odbijają się szerokim echem w Internecie i nie tylko.
Komentarze (91)
najlepsze
Do tego czekałem na telefon 2 tygodnie bo nikt mnie nie poinformował że oni nie dają znać
Oddalem nokie e52 na naprawe gwarancyjna - telefon dziala normalnie, z jednym wyjatkiem - brak reakcji po podlaczeniu ladowarki - nie ladowal baterii.
Nokia wrocila do mnie w takim samym stanie, ale z uniewazniona gwarancja z powodu "zalania telefonu - slady korozji w okolicach
Cała sprawa zakończyła się happy endem, co prawdopodobnie wkrótce opiszę na Komórkomanii.
życzę pozytywnego zakończenia.
http://www.youtube.com/watch?v=-FQIqIiABoU
coś mi się wydaje, że jest inaczej; całkiem prawdopodobne, że dostają x kasy/ x czasu na naprawy- im mniej naprawią tym więcej zarobią...
z tego też powodu najlepiej kupować tel w dużym sklepie i wszelkie problemy na niezgodność towaru z umową k/s zgłaszać do sklepu a nie na gwarancję do producenta....