Swoja droga bedac w dani... podszedl do mnie dunczyk i sie pyta skad jestesmy... odpowiadam ze Polska koles od razu usmiech na twarzy i mowi... z polskiego to ja znam tylko "Dobra, Przerwa" i "k!$#a" :) To mowi samo za siebie :P
Osobiście bardzo lubię Czechów i Słowaków, chyba jakaś więź jest pomiędzy Polakami a tymi narodami. Z drugiej strony, to jest to zupełne przeciwieństwo Polaków - narody spokojne i cierpliwe, a nie nacja przemądrzałych pieniaczy ;]
Bóg stworzył słowian wszyscy byli razem, polacy zaczeli robic powstaniam, mowic o swojej historii wiec dla swietego spokoju innych oddzielil ich od czechów i słowaków górami :P
Komentarze (53)
najlepsze
się mieszka przy granicy, sie wie :D
Juz pomine Norwegow ktorzy ciagle powtarzali "k!$#a Mać" i niemcow ktorych musialem nauczyc dodawac "Mać" ^^
Coś z innej beczki:
http://www.youtube.com/results?search_query=mud%C5%BCyn&search_type=&aq=f
górnołużycki: (1.1) k#!%a f
jidysz: (1.1-2) זונה f (zojne), הור f (hur); (2.1) קורוואַ f (k#!%a)
rumuński: (1-2) curvă f
słowacki: (1-2) kurva
chorwacki: (1-2) kurva
Czio pijesz ?
A jak próbują mówić po polsku to wychodzi to mniej więcej tak:
czeszcz chlopaki z Polsko :)
Tam gdzie byłem na słowacji to mówili wyraźnie Do piczy! a nie tak jak Ty napisałeś :) chyba, że twoje C to te z "ptaszkiem".
W górach słowackich mnie rozumieli, a w Bratysławie tylko i wyłącznie po anglickiemu gadać chcieli :)
A i jeszcze samotna fajka :)
A i