Państwo i kolejny zakaz. Jakby ten kraj nie był już dostatecznym szambem. Jakbyśmy nie byli na dnie. Toniemy i zdychamy (ekonomicznie), a państwo jeszcze każe się czołgać i szczekać. Za mało zakazów małym tępym !#$@kom z państwowych urzędów, komisji, izb, stowarzyszeń i komitetów. Jakbym wyliczał rodzaje nowotworów. Względnie nazywał pasożyty.
Komentarze (3)
najlepsze