"Mowa nienawiści" ulubione hasełko lewackich ćwierćinteligentów. Mową nienawiści można nazwać wszystko, dosłownie, ale dziwnym trafem obrażanie KK, katolików, konserwatystów, tradycjonalistów nie jest już mową nienawiści, tylko głosem rozsądku, wylewanie cystern gnoju na katolików, nazywanie ludzi wierzących obłąkanymi, naiwnymi durniami, mowa nienawiści już nie jest, natomiast stwierdzenie oczywistego faktu, że homo jest odstępstwem od normy, wywołuje dzikie ataki wściekłości. Może kilka cytatów, oczywiście to nie jest mowa nienawiści tylko czyta miłość:
Czytam takie rzeczy i coraz mniej próbuję utrzymywać w sobie wrażenie, że JKM jest poważnym politykiem - trochę jak z muzykami - poważni zajmują się muzyką, niepoważni muzykami i skandalami.
Problem nie w tym, że ją zmienił [płeć] – tylko w tym, że Grodzkie o tym rozgłośnie informowało i weszło do Sejmu jako dziwadło. Nie dlatego, że zna się na polityce – lecz dlatego, że jest dziwadłem.
@hansix: Dlaczego tzw. dziennikarze z tvn i np. pudelka tak się oburzają. Przecie JKM ma racje. Przysłowie mówi : Prawda w oczy kole - może o to chodzi.
Komentarze (7)
najlepsze
http://www.wykop.pl/link/1205785/nazwala-homoseksualizm-anomalia-juz-nie-jest-rektorem/#comment-10939295
Trzeba
ale prawdę napisał