Nie wiem co masz do Incontrola, to mega pozytywnie zakręcony koleś z dużym dystansem do siebie. Wspomniał parę razy, że jest progamerem, a nie profesjonalnym casterem. Castował wcześniej między innymi EG masters cup i uważam, że całkiem ok. Jest to gość, który siłą rzeczy przejmuje pałeczkę, bierze na siebie ciężar komentowania - przewodzi (w końcu jest kapitanem EG). W grze Nerchio vs MC bardzo podobało mi się,
@brass: YonhHwa grał T-R-A-G-C-Z-N-I-E nawet było widać na twarzy Nerchia tą żenadę. Cóż najbardziej emocjonujący pojedynek był nieco wcześniej gdy Nerchio walczył z MC. MC all inował jak tylko mógł, ale obrona Nerchia zbyt solidna. Ogólnie protosi strasznie chcieli all inować Nerchia, ale to nie działa na niego. Finał poziomem był tragiczny. Nerchio ratował to tylko swoimi SICK akcjami. Obrona hatcha przed DT w ostatnim meczu było mega fenomenalna. Ktoś może
Pięknie pokazał na co go stać, tak jak MaNa na Dreamhack'u. MC - najlepszy toss na świecie, mistrz świata 2012 zbiera manatki i wraca do domu. Niech Nerchio miażdzy w finale ! Oby tak dalej :)
Najlepszy toss może i kiedyś, ale tutaj nie grał jakoś super. Poza pierwszą i drugą grą popełniał błąd za błędem. To nie Nerchio wygrał te dwie gry od stanu 1:1 - to MC je przegrał i przegrałby je z każdym innym zergiem.
To samo Mana w dreamhacku. Grał dobre buildy, a jego przeciwnicy popełniali błędy. Finał z Dimagą to po prostu Archon zealot vs gośc który gra muta-ling-bling. Następnego dnia
Komentarze (19)
najlepsze
Co do casterów:
Nie wiem co masz do Incontrola, to mega pozytywnie zakręcony koleś z dużym dystansem do siebie. Wspomniał parę razy, że jest progamerem, a nie profesjonalnym casterem. Castował wcześniej między innymi EG masters cup i uważam, że całkiem ok. Jest to gość, który siłą rzeczy przejmuje pałeczkę, bierze na siebie ciężar komentowania - przewodzi (w końcu jest kapitanem EG). W grze Nerchio vs MC bardzo podobało mi się,
Najlepszy toss może i kiedyś, ale tutaj nie grał jakoś super. Poza pierwszą i drugą grą popełniał błąd za błędem. To nie Nerchio wygrał te dwie gry od stanu 1:1 - to MC je przegrał i przegrałby je z każdym innym zergiem.
To samo Mana w dreamhacku. Grał dobre buildy, a jego przeciwnicy popełniali błędy. Finał z Dimagą to po prostu Archon zealot vs gośc który gra muta-ling-bling. Następnego dnia
Terran jelly.
Protoss mad.