Wszystko co powiesz po "ale" nie ma znaczenia
Cenię sobie prawo wolności, ale jak się dzieją takie rzeczy, jak 11 listopada, to trzeba reagować - tłumaczył prof. Tomasz Nałęcz. Nie będzie dwóch demonstracji w jednym miejscu, a odpowiedzialność za przebieg protestu ma ponosić jego organizator. Sejm uchwalił projekt ustawy prawo o zgromadzeniach.
kotles z- #
- #
- #
- #
- #
- 2
Komentarze (2)
najlepsze
W międzyczasie zaaranżować drugą w tym samym miejscu..... i tak można legalnie odmówić prawa do demonstracji każdemu w każdym miejscu.....
MAJSTERSZTYK