Czy można sterować popularnością filmów na Youtube? Jest na to metoda!
Riley Crane, fizyk z Uniwersytetu Kalifornijskiego, który prowadził wcześniej badania nad chaotyczną dynamiką w nadprzewodnikach, zdecydował się zastosować wypracowane przez siebie modele do przedstawienia stadnego charakteru zachowań internautów w serwisach takich jak YouTube.
gosiaor z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 21
Komentarze (21)
najlepsze
Najbardziej irytującym zjawiskiem według mnie na wykopie jest niemożność odkręcenia nurtu myślenia. Pojawia się temat, na przykład z jakiegoś bloga. Dwa pierwsze komentarze mówią, że bloger zrobił literówkę, więc jest gejem i wszystko, co robi, jest beznadziejne. I taki wykop zbiera zakopy, bo kto zagłosowałby na wykop od geja, który
Prywatnie nie znoszę dyskusji, w których rozmówce się ze sobą zgadzają, bo to z dyskusją ma
PS. Microsoft naszym "pasterzem"?
A tak w ogóle to skąd badania na temat popularności filmów dotyczących Tsunami? Youtube przecież powstał po tych wydarzeniach...
tak samo na wykopie, mamy 'smieci', informacje dobre jakosciowo jak i takie, ktore po prostu zdobywaja popularnosc (bo sa np. absurdalne :P)
- Odpowiedni tytuł z dobrymi słowami kluczowymi
- Bardzo obszerny opis filmu (na temat)
- sporo tagów takich samych jak w innych popularnych filmach na youtube (najlepiej, żeby temat jeszcze był ten sam)
- przerywnik w środku filmu (screenshot filmu jest brany automatycznie ze środka) z gołą dupą, ładną buzią lub czymś równie atrakcyjnym :)
Te proste działania, które tak naprawdę BARDZO MAŁO osób
Tekst opowiada o analizie zainteresowania danym filmem (trendu) i przewidywaniu jak rozwinie się on dalej, a nie o tym jak wpływać na popularność filmu..
To tak jak z prognozą pogody - analizujesz, a nie wpływasz na zmiany ;).
Dziwi mnie tylko ton komentarzy na Wykopie (tzn. właściwie mnie nie dziwi) - ten zapał do dzielenia ludzi Nas oświeconych i Ich zacofanych. Sama idea nie wyklucza przecież