Za sam zamiar picia alkoholu pod sklepem grozi mandat do 500 zł
Przed rozpoczynającymi się w piątek Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej mamy przestrogę dla wszystkich, którym przyszłoby do głowy pić alkohol w miejscach publicznych. - 6 czerwca 2012
inoobish z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 50
Komentarze (50)
najlepsze
Po błysku w oku?
jak siedzę w parku z otwartą puchą to zawsze powiem, że już piję a nie, że mam zamiar pić
Ustawa precyzuje miejsca w których pić nie można i nie ma tam słowa o "miejscach publicznych" są za to "ulice, parki i place".
W Większości miast są wyszczególnione konkretne miejsca, w których niewolno pic (najcześciej znajduje sie tam spis wszystkich ulic)
Miły pan ze straży powiedział, że szkoda by było wylewać piwo, zwłaszcza, że oni tu już dziś nie wrócą.
Jeżeli otwierasz puszkę, otworzyłeś a nie piłeś - to odpowiadasz za usiłowanie w granicach jak za dokonanie czynu.
A te 500 zł mandaty to nie wiem niby za co...(chociaż wiem, że okolicach stadionów za wszystko dostaje sie automatycznie 500)
podlega karze grzywny.
2. Usiłowanie wykroczenia określonego w ust. 1 jest karalne.
3. W razie popełnienia wykroczenia określonego w ust. 1 można orzec przepadek napojów