@nobodyknow: obczaj sobie gatunki: ragga, dancehall, ragga jungle. To jest powiedzmy takie szybsze reggae. Zajebiste a mało ludzi w Polsce zna bo myślą że Jamajka to tylko Bob Marley. Z polskich: Vavamuffin, Bass medium trinity, Junior Stress, Pięćgie, Natural Dread Killaz, Dreadsquad. Z jamajskich: Mr Vegas, TOK, Damian Marley, Kiprich, Buju Banton, Capleton, Sizzla, Lutan Fyah, Bounty Killa, Vybz Kartel, Mavado, Dr Ring Ding (to akurat niemiec). Takie najbardziej klasycze
Słuchałem kiedyś dużo reggae i okołojamajskiej muzyki i stwierdzam, że to wykonanie jest strasznie słabe.
Wykonanie z filmiku przypomniało mi o pewnej płycie: ukazywał się u nas w kraju magazyn dotyczący reggae - Free Colours. W którymś z pierwszych numerów dołączona była płyta pt. „Młode lwy jamajskiego reggae” – mało znane, młode zespoły i wykonawcy, którzy mieli potencjał by osiągnąć sukces. Ale prawda była taka, że tej płyty nie dało się słuchać
Komentarze (92)
najlepsze
Wykonanie z filmiku przypomniało mi o pewnej płycie: ukazywał się u nas w kraju magazyn dotyczący reggae - Free Colours. W którymś z pierwszych numerów dołączona była płyta pt. „Młode lwy jamajskiego reggae” – mało znane, młode zespoły i wykonawcy, którzy mieli potencjał by osiągnąć sukces. Ale prawda była taka, że tej płyty nie dało się słuchać
http://www.wykop.pl/link/659643/reggae-taxi/?utm_source=podobne_link&utm_medium=link_0&utm_campaign=podobne_link