Przypomina mi się mój pies gdy chciał się dostać do sąsiadki, a raczej do jej suki. Robił to tak, że wyskakiwał na budę, a z budy przeskakiwał przez siatkę... tyle że wtedy był podpięty do łańcucha. Jeb^%y miał szczęście, że mu luźno obroże zakładamy bo by się udusił :D Dla nie kumatych piesek po przeskoczeniu chwile wisiał tak jak na szubienicy ale tak szarpał, że
@Piterskii: A może też wziąłbyś pod uwagę to, że pies ma koło budy siatkę która odgradza nas od sąsiada? BTW Pies jest na łańcuchu tylko wtedy gdy brama jest otwarta bo np jadę autem gdzieś do sklepu i nie chce mi się jej zamykać. Przyjeżdżam i spuszczam go z łańcucha.
Swoją drogą mam sąsiada który posiada psa nieznanej mi rasy, niewiele mniejszy jest od owczarka niemieckiego ten pies. I odkąd się
Komentarze (10)
najlepsze
[COOL STORY MODE ON;]
Przypomina mi się mój pies gdy chciał się dostać do sąsiadki, a raczej do jej suki. Robił to tak, że wyskakiwał na budę, a z budy przeskakiwał przez siatkę... tyle że wtedy był podpięty do łańcucha. Jeb^%y miał szczęście, że mu luźno obroże zakładamy bo by się udusił :D Dla nie kumatych piesek po przeskoczeniu chwile wisiał tak jak na szubienicy ale tak szarpał, że
Swoją drogą mam sąsiada który posiada psa nieznanej mi rasy, niewiele mniejszy jest od owczarka niemieckiego ten pies. I odkąd się