FBI idzie na totalną wojnę z hackerami
Szef FBI stwierdził, że to nie terroryzm a ogólnie pojęty hacking i hacktywizm staje się dla USA zagrożeniem numer 1. Zapowiedział też wzmożoną walkę z hackerami i hacktywistami. A biorąc pod uwagę fakt, że w myśl niedawnej ustawy na atak cybernetyczny USA może odpowiedzieć zbrojnie...
I.....o z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 54
Komentarze (54)
najlepsze
jestem za, a za wykonanie tego w autobusie powinien być wyrok ukamieniowania
Będą zrzucać bomby na domy hackerów!
A u nas nie mamy takiej możliwości, z tym grzybkiem? Oczywiście nie z zachodu, raczej ze wschodu, w końcu jesteśmy w NATO. A tak jeszcze a propos państw na I a nawet na "Ira.." - Irak ma broń nuklearną?
Z resztą, narzekasz na "merytoryczną" dyskusję, tymczasem chodzi tutaj o to, że serwisy świadczące usługi techniczne nie naruszają niczyjej własności - twierdzenie że naruszają to zwykłe kłamstwo. Używając podobnej pseudologiki można
A o pedofilach nikt już nie pamięta? Czy musi agent @bio wkraczać do akcji? :) Bezpieczeństwo dzieci jest zagrożone. Każde państwo, w którym jakieś pryszcze próbują cokolwiek hackować powinno zostać zaatakowane włącznie z użyciem broni atomowej. Dzieci KRWAWIĄ! :) Każdy kto ma coś przeciwko jest współwinny (prawdopodobnie jest też anarchistą, pedofilem i terrorystą - w kolejności alfabetycznej). Takie osoby trzeba eliminować wszelkimi środkami :)