20-letni "złom". Może się nie psuć?
![20-letni "złom". Może się nie psuć?](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_2NowNPwQbcGhIJ9qt29th3yUz00cjnvx,w300h194.jpg)
Wśród dużej części kierowców spotkać się można z opinią, że prawdziwe samochody skończyły się dwadzieścia lat temu. Chcąc zweryfikować ową teorię i sprawdzić, co zmieniło się w motoryzacji przez ćwierć wieku, za 5 tys. zł kupiliśmy samochód, którego konstrukcja liczy sobie 28 lat - Mercedesa W124.
![Sepang](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Sepang_idCt1rqxdT,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 133
Komentarze (133)
najlepsze
Baby tak maja :)
Tez chyba jest tak, ze za nowsze modele sie placi mniej podatku, wiec to tez w sumie wazny czynnik :)
@marw: Naprawdę ciężko, Kto sprzedaje porządne wolnossące silniki, bez bezpośrednich wtrysków, turbin, i innych awaryjnych dupereli?
A tak na serio: konstrukcja liczby 28 lat, samochód nie koniecznie.
Ale nie w benzynie! Co za dyletant kupuje w124 na bezołowiową. Chłopaki, nie tędy droga.
Jestem szczęśliwym posiadaczem w124 od paru już lat. Lejemy w niego opał, na lato okraszamy olejem z biedronki. Drobne wymiany, lekkie poprawki i auto jeździ jak w dzień produkcji, a cena eksploatacji na poziomie punto. Szkoda tylko, że sk%#%iele narzucają takie wysokie OC.
U mnie w Wołominie już niejednego takiego zaj%#!li.