Ja bym radził nie robić sobie nadziei pierwsza część właśnie zamyka wszystkie wątki i widać, że będą dorabiać drugą cześć na siłę ale kto wie może dadzą radę.
Nie wiem czy odgrzebywanie kotletów to dobry pomysł... Każda produkcja filmowa albo gra IMO ma wbudowaną w siebie dopuszczalną liczbę sequeli; jeśli się ją przekroczy nawet największy hit staje się kupą i pośmiewiskiem (Tomb Raider, Piła itp).
Komentarze (58)
najlepsze
Ja bym radził nie robić sobie nadziei pierwsza część właśnie zamyka wszystkie wątki i widać, że będą dorabiać drugą cześć na siłę ale kto wie może dadzą radę.
@Deykun:
_ Tym razem jednak będzie to bezpośrednia kontynuacja filmu.
Czyli akcja będzie się toczyć pomiędzy pierwszą a drugą. Może jakoś połączą wszystko w spójną całość...;)
Po pierwsze, nie ma nawet scenariusza, cholera taich plotek to IMDB, Filmwebach i innych serwsiach filmowych jest miesięcznie wiele.
Poza tym szansa że Carrey zechce zagrać w tym filmie wynosi co najwyżej 50%.
Nie