Wpis z mikrobloga

Sebastian wyrwał się o 13 00 z pracy, czyli 2 godziny wcześniej, pojechał do przedszkola po synka i po Sandrę do pracy, pracowała w studiu makijażu.
Cześć kochanie-powiedział Sebastian z uśmiechem do Sandry.
Cześć Skarbie, hej max, powiedziała również do synka
Cześć mamo, dziś zaprzyjaźniłem się z nowym kolegą.
Fajnie, jak kolega ma na imię ?
Dominik-odparł ze śmiechem Max.
Dobrze jedziemy do domu-powiedział stanowczo Sebastian.
po drodze do domu Sebastian stanął szybko na stacji benzynowej i poszedł szybko kupić sok Maksowi, Sandra została w samochodzie i rozmawiała ze synkiem i dniu w przedszkolu
Gdy Sebastian wszedł do sklepu, sprzedawca rzucił się na niego i powiedział że ta kobieta jest niebezpieczna.
Jak to ?! Przecież znam ją już parę lat, jestem jej mężem- Odpowiedział w nerwach Sebastian
Będziesz miał kłopoty, ta kobieta każdemu mężczyźnie znikała a za 4 dni każdy mężczyzna zostawał z niczym.
Nie wierzę tobie, do widzenia !
Sebastian wyszedł ze sklepu, wsiadł do samochodu i odjechał bez żadnych słów.
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bajdo: W domu Sebastian zastanawiał się czy to prawda, co ten mężczyzna ze sklepu mu powiedział, podszedł do Sandry, przytulił ją a Sandra odwróciła się i poprosiła go aby jej pomógł w sprzątaniu.
Sebastian zgodził się i zaczęli sprzątać.
Po 2 godzinach Sandra wyszła z domu do przyjaciółki a Sebastian zaczął przeglądać jej dokumenty.
Po 20 minutach skończył, nic nie znalazł i poszedł do synka do pokoju.
Max, co robisz ?
Bawię się tato-odpowiedział z uśmiechem
  • Odpowiedz
@bajdo: Następnego dnia Sebastian zawiózł maksa do szkoły, Sandra została w domu żeby posprzątać a potem pójść na zakupy, Sebastian wrócił do domu, Sandry nie było, nagle ktoś zapukał do drzwi,
to był ten mężczyzna który ostrzegł Sebastiana.
Co pan tu robi ? Zapytał się Sebastian.
Posłuchaj się mnie, ona cię zniszczy ! Powiedział mężczyzna z przekonaniem.
Nagle mężczyzna zauważył samochód Sandry i szybko uciekł.
Sebastian zamknął drzwi i poszedł
  • Odpowiedz
@bajdo: Sebastian wypił kawę i poszedł na piętro aby usiąść przy laptopie i popracować nad nowym materiałem do pracy, Sandra zaczęła się bawić z synkiem, nagle ktoś rzucił cegłą w okno pokoju w którym była Sandra, Sebastian słysząc huk natychmiast przybiegł,
Co to było ? Zapytał się Sebastian
Nie wiem, ktoś rzucił cegłą, patrz skarbie, jakaś kartka.
Sebastian podniósł kartę i zaczął czytać
Wasze problemy dopiero się zaczynają, uważajcie na
  • Odpowiedz
@bajdo: Sebastian wsiadł do samochodu i pojechał na policję.
Godzinę później wyszedł i wsiadł do samochodu, 30 min później już był blisko domu gdy nagle zauważył pożar, jego dom palił się, przyśpieszył, dojechał obok domu, stała straż Pożarna, policja i pogotowie, zaczął biec, policjanci go zatrzymali, miał w głowie myśli ze Sandra i max zginęli gdy nagle Sandra zawołała go z płaczem.
Kochanie co się stało !?
Ktoś podpalił dom, ja szybko z maksem uciekłam z tylu domu, widziałam jakiegoś mężczyznę w kominiarce.
Kochanie obiecuję że dorwę tego kto to zrobił ! Odpowiedział Sebastian w nerwach.
Sandra z maksem siedziała w karetce ale na szczęście im nic się
  • Odpowiedz
@bajdo: 2 dni później Sebastian zamieszkał w nowym domu za milion dolarów,Stuu przyjechał i założyli kamery i czujniki, Sandra była w sklepie obok.
Sebastian, wszystko gotowe-Powiedział Stuu
Dobrze, dzięki, będę dzwonił w razie czego.
Ok-odpowiedział Stuu.
Sandra przyszła do domu, odłożyła zakupy i pojechała po Maksia.
Sebastian włączył sobie telewizor i oglądał gdy nagle włączył się alarm, Sebastian zauważył na kamerze jakiegoś mężczyznę, natychmiast pobiegł, gdy tajemniczy mężczyzna zauważył Sebastiana zaczął uciekać, gdy tajemniczy mężczyzna wsiadł do jadącego powoli samochodu, Sebastian został
  • Odpowiedz