Wpis z mikrobloga

@Krejziismylife:
Jedno wielkie xD po tym co piszesz.
Wbiłeś do tematu tak bardzo nakręcony żeby pokłócić się z ludźmi, którzy hejtują granie w Talismana, że jak nikogo takiego nie znalazłeś to musiałeś go sobie stworzyć xD

Na przykład @Cinkito od początku pisze, że nie ma problemu z ludźmi grającymi w Talismana i fajnie jak się dobrze bawią:
"ja nie mam nic przeciw temu, że komuś się podoba Monopoly czy Talisman. Czy przy tej grze można się dobrze bawić? No można. Czy można te gry
  • Odpowiedz
@fifithebest: ciekawi mnie to, że post wyżej Cinkito podaje bgg jako źródło prawdy objawionej, ale post dalej już nie.
I nie chodzi o to, że jestem jakimś fanem talismana. Tylko rozumiem ludzi co w niego grają, tylko tyle i aż tyle. Gra jest rzucaczem kostki ale Cinkito zachowuje się jakby pozjadał wszystkie rozumy.
Podam przykład. Nie podoba mi się gra cyberpunk. Ale nie chodzę po wykopie i nie atakuje każdego
  • Odpowiedz
@Krejziismylife: ja osobiście nie mam problemu z tym, ze komuś Talizman (Eurobiznes/podstawowe Monopoly) się podoba, chociaż sam osobiście nie trawię, a jak m ktoś proponuje to jak się da wykręcam się z grania, ale z tym, że Talizman jest polecany jako fajna planszówka dla poczatkujących już się nie zgadzam i protestuję, bo to obiektywnie po prostu nie jest dobra gra, tylko mechaniczny staroć z ładną grafiką, fajne to było za
  • Odpowiedz
ciekawi mnie to, że post wyżej Cinkito podaje bgg jako źródło prawdy objawionej, ale post dalej już nie.


@Krejziismylife: gdzie (pytam głównie o ten drugi punkt)? I nie podaję bgg jako źródła prawdy objawionej, tylko jako źródło (jedno z wielu zresztą), które wkazuje na to, że gry typu talisman czy monopoly są po prostu słabe.

Podam przykład. Nie podoba mi się gra cyberpunk. Ale nie chodzę po wykopie i nie atakuje każdego kto próbuje powiedzieć, że ta gra jest dobra. Bo i po
  • Odpowiedz
@fifithebest: ja mam właśnie inne doświadczenia. Sporo ludzi zaraziłem planszówkami właśnie talismanem, i sporo ludzi wracaj. Nie jest to gra skomplikowana i zaraz po niej przeskoczymy na inne gry. Dodatkowo gra jest przystępna więc jak chcesz ją wyciągnąć przy stole z kuzynami to też nie ma problemu, bo każdy zrozumie po 5 minutach.
Poza tym nikt tutaj nie polecał talismana. Po prsotu są ludzie co w każdym temacie w jaki
  • Odpowiedz
@Jednobrewy:
Sam z rok temu kupilem talisman i o ile koscia mozna sobie porzucac to podstawka jest tak biedna i bez contentu, ze pewnie niedlugo sprzedam, bo nie zamierzam dokupywac xx dodatkow, by gra stala sie jakkolwiek grywalna. Chwile pogralismy, ale lezy juz od prawie roku pod lozkiem. W ogole nie czuc klimatu rpg przez brak opcji.
Zeby zarazic kogos planszowkami to juz lepsze jest takie everdell, czy terraformacja marsa
  • Odpowiedz
@Jednobrewy: osobiście z takich prostych planszówek polecam "Wsiąść do pociągu". Bardzo prosta rozgrywka. Da się wytłumaczyć ludziom którzy grali tylko w monopoly.
  • Odpowiedz
@venomik: siema venomik
dlaczego do mnie nie przyszedles jak sie umawialismy na Twilighta? Nie dales ani znaku zycia ani nie raczyles napisac/zadzwonic wiedzac, ze nie przyjdziesz.
Dlaczego od tego czasu ignorujesz moje PW oraz nawolania na mirko?
  • Odpowiedz
@Jednobrewy: Ayy.. Talisman. Pierwszy raz grałem w pełną sesję na Sylwestra. Zaczęliśmy o 22, skończyliśmy i 5:30. W podstawce ghoul jest OP. Tylko ja miałem problem taki, że przez 2-3h praktycznie wgl potworów nie było xd znajomi przyjęli taktykę "będziemy farmić na krainie zewnętrznej, i tłuc sie nawzajem, licząc na EQ, a ja powolutku dążyłem do celu, nie wychylając się, wygrywając grę dzięki umiejętności postaci i dzikowi atak 1 xD.
  • Odpowiedz
@Jednobrewy: Sam mam 3 planszówki
1. Alias kobiety vs mężczyźni na imprezy
2. Hexx też na rozgrzewkę
3. Talismana na spółkę z kumplem z wszystkimi dodatatkami poza Kataklizmem bo się nam nie podoba.
Moim zdaniem to super gra, fajny klimat i wcale nie jest symulatorem rzutu kości po prostu najpierw np expisz w górach bo jest łatwo i dopiero potem idziesz na podziemia. Miasto na start też jest dobrym wyborem.
Super się gra z dodatkami ale czasem wkurza pamiętanie
Niebadzlosiem - @Jednobrewy: Sam mam 3 planszówki
1. Alias kobiety vs mężczyźni na i...

źródło: comment_1611067085AVG3UJf8Bv3pyLC4FoB3hi.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@Cinkito: @Snaki @fifithebest Akurat w ten weekend graliśmy pierwszy raz z żoną i znajomą parką w talismana i świetnie się bawiliśmy (dopóki z kumplem nie wyzerowaliśmy litra i nie zaczęliśmy po woli odbiegać od tematu). W każdym razie czytam tutaj że talisman na dłuższą metę to symulator rzutu kością itd.. Jakie zatem DOBRE gry RPG w podobnym klimacie możecie polecić dla początkujących? Chcemy sobie kupić coś podobnego z
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Jednobrewy: ehh talizman. Gralo sie w to z ziomkami mielismy polska wersje magia i miecz bodajze sie zwala. Masa zabawy za dzieciaka. Pamietam ziomek mial taktyke zaczynac magicznym wojownikiem on zaczynal od razu z magicznym itemem losowym i szedl od razu do miasta z dodatku i zamienial item na postac arcymaga. Im starsi bylismy tym bardziej ta gra #!$%@?. Na jednej sesji po 4 godzinach grania gdy mialem uber #!$%@?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Jednobrewy: ooo i pamietam mielismy mase dodatkow do magi i miecz i byl dodatek kosmos czaisz? Miales tam postac kosmicznego archeologa i astronautow xD
  • Odpowiedz
@okoo: dobrych planszówkowych gier RPG jest na lekarstwo, bo implementowanie RPG w planszówskach słabo się sprawdza z tego prostego względu, że strasznie rozwleka to grę (co zresztą widać po wspominanym Talismanie).
Najbliżej tego byłoby zapewne Mage Knight, ale to jest gra trudna już (i też długa). Są inne gry, które w większym czy mniejszym stopniu mają system RPG i są to przeważnie gry co-opowe (i też raczej trudne) typu Gloomhaven,
  • Odpowiedz