Nie lubię tych pseudo-elitarnych stwierdzeń typu "nie czytasz książek, nie idę z Tobą do łóżka" (choć na przykład fp mam zalajkowany, czasami wrzucą coś ciekawego i nic mi od tego lajka nie ubędzie, seksu też nie), jednak muszę przyznać, że wszechogarniająca ekscytacja przed rozpoczęciem czytania nieznanej-ale-fantastycznej (bazując na opiniach znajomych, obcych czytelników z LC i czystego prawdopodobieństwa po zaznajomieniu się z innymi dziełami pisarza) książki to jedno z najpiękniejszych uczuć, jakich
Pobierz
źródło: comment_LPMsvnIM3CnDfMVr6Tkl3C8vaKBom1xl.jpg
Najdurniejsze wyrażenia na mirko?




Ale to pierwsze zdecydowanie wygrywa. Tak, jakby wszystkie pomarańczki były od zawsze pomarańczowe. A bordowinek z wykopaliska to mi nawet nie żal.

No i kiedyś na nocnych były np. fajne #glupiewykopowezabawy, #wyznaniazglebiserca, a teraz? Wrzucanie jakichś owoców, dziwnych psów, pustych wpisów. Nie zakładałbym konta, ale jako że #bezsennoscmotzno, to coś trzeba w nocy robić w przerwach między pracą lub filmami/serialami.

#oswiadczenie
#oswiadczeniezdupy #mirkotodno #mirko #czarnolisto #mirkoblog #wyznaniazglebiserca #zwierzenia #nabijamwpisy #whocares #niepopularnaopinia #gorzkiezale

zwierzę wam się, że tak: kiedyś, jak były wybory, w których krul odniósł druzgocące, 7% zwycięstwo i od tamtej pory mamy wolnyrynek, to mnie #!$%@?ł nieotagowany polityczny spam, i po kilku nieskutecznych upomnieniach zacząłem czarnolistować jak leci. Rozkręciłem się tak, że potem już czarnolistowałem za byle pierdołę, i nazbierałem - bez kozery - ze dwie setki mireczków na czarno.

Od tamtej