Odnośnie ostatnich perypetii z wypytywaniem policji.

Co w sytuacji gdy na pytanie od policji typu gdzie Pan/Pani jedzie, idzie, w jakim celu, itp odpowiem jedynie - "wykonuje czynności niezbędne do funkcjonowania które są dopuszczone przepisami" i nie odpowiem na żadne pytanie skąd i gdzie jadę/idę, ani gdzie i czy pracuję. Nie widzę sensu ani podstawy aby opowiadać komukolwiek na takie i podobne pytania. Myślę że gdy sami w rozmowie nie powiemy czegoś