Cześć czołem kluski z rosołem.

Jest niezerowe prawdopodobieństwo, że będę wyjeżdzał za granice raczej na dłuży czas i ostatecznie będę mieszkał sam i mieszkanie będzie stało puste jak będę w pracy albo gdzieś na wakacjach.
W związku z tym już teraz myślę o kwestiach bezpieczeństwa związanych z naszymi danymi gdyby doszło do włamania i zaboru mienia. Pal sześć utrata podzespołów, te zawsze można kupić ponownie, ale danych oraz indywidualnej konfiguracji i "śladów" już nie.
Czy da się zrobić tak.. (pal sześć na jakim systemie.. bo to nie problem. poza tym, że jeden nie będzie miał pierwszeństwa przy bootowaniu) aby automatycznie w danym dniu tygodnia, włączał by się komputer sam (taka funkcja w systemie np win 8 jest, ale zarezerwowana dla jakiś systemowych operacji bez dostępu dla użytkownika.. chyba) robił klon dysku systemowego( tak że można wgrać i będzie wszystko tak jak byśmy nie wyłączali komputera w dniu utworzenia) na pendrive, w dodatku pendrive oraz dysk systemowy zaszyfrowany z hasłem(ale hasło win 8 zapamiętuje jak się go nie odłączy i wcześniej poda) a szyfrowanie wbudowanym bitlockerem.. to nie na NSA tylko na złodzieji szukających złota i gotówki oraz sprzętu elektronicznego, więc nie ma potrzeby bawić się w szemrane True Crypty z backdoorami.

Oraz