Wczoraj z współlokatorami zaczęliśmy rozmowę na temat polityki. Gdy znajomy powiedział, że tusk jest spoko i nic złego z krajem nie zrobił to wyszedłem z pokoju ;/
@mile5: Widzisz, nie rozumiemy sie. Ja nie mowie, ze ty masz racje polityczna lub jej nie masz. Chodzi mi o pretensjonalny sposob dyskusji uprawiany przez politykow i ciebie.
Potrzebna jest dyskusja, a nie narzucanie punktu widzenia.
@rudy2007: Nastepny. To co robisz to nie jest dyskusja, to jest narzucanie zdania.
@mile5: to tez nei jest dyskusja, ale usprawiedliwianie swojego tonu, tonem innych to tez nie jest wyjscie. Jakbys zaczal normalna dyskusje to sa wieksze szanse, ze twoj rozmowca tez zacznie to na powaznie odbierac.
Inna sprawa, ze moze po prostu maja to w dupie i tyle:)
Potrzebna jest dyskusja, a nie narzucanie punktu widzenia.
@rudy2007: Nastepny. To co robisz to nie jest dyskusja, to jest narzucanie zdania.
Inna sprawa, ze moze po prostu maja to w dupie i tyle:)