Ja, gdy widzę kolejny wpis, w którym jakiś nieweryfikowany geniusz (babcia zawsze mu mówiła, że jest najmądrzejszy, a do jej śmierci nie wychodzi z piwnicy, więc nikt nie weryfikuje) spuszcza się nad tym, że ktoś uwierzył w babcię strącającą drona słoikiem ogórków lub inny radosny urban legend: CRIPPLE FIGHT!

#ukraina #rosja #wojna #ruskietroletodebile
ktoś uwierzył w babcię strącającą drona słoikiem ogórków


@the_good_guy: To się naprawdę wydarzyło, ukraińskie media opisywały tę historię i nawet zrobiły wywiad z ta babcią. Tylko że to był litrowy słoik pomidorów nie ogórków, a dron nie był rosyjskim dronem wojskowym a najprawdopodobniej dronem, które złodzieje używali do sprawdzenia, które mieszkania są puste i nadają się do obrobienia.
  • Odpowiedz