#anonimowemirkowyznania
Mam 23 lata i zdradziła mnie dziewczyna (ona 25). Nigdy bym się tego po niej nie spodziewał, to była taka typowa szara myszka: introwertyczka, zamknięta w sobie, z małym social skillem, z „dobrego” domu, na dobrym kierunku studiów (lekarski). Żadna szmula (przynajmniej tak o niej myślałem do momentu, w którym się dowiedziałem). Byłem jej pierwszym chłopakiem, zaczęliśmy być razem jak miała 23 lata. Wcześniej nigdy żadnych interakcji bliższych z facetami nie miała. Byliśmy razem prawie 2 lata. Jakoś kilka miesięcy po rozpoczęciu związku powiedziałem jej, że zawsze będę ją wspierał, kochał bezgranicznie i szanował, chyba że by mnie zdradziła, bo to największe świństwo jakie można zrobić drugiemu człowiekowi i nie potrafilbym jej czegoś takiego wybaczyć, jest to dla mnie totalnym dealbreakerem. Mieliśmy cudowną relację przez ten czas, w szczególności ostatnie pół roku, bo specjalnie dla niej przeprowadziłem się do innego miasta. Wierzyłem w każde jej słowo. Jak były kłótnie to szukałem rozwiązań i chciałem jak najszybciej się pogodzić. Myślałem, że będzie matką moich dzieci, dbałem o nią, traktowałem jak najbliższą dla mnie osobę i ona o tym wiedziała.
Jakiś miesiąc temu się pokłóciliśmy i był lekki kwas, ale nic wielkiego, miewalismy gorsze kłótnie. W każdym razem wtedy powiedziała, że musi się zastanowić nad tym związkiem.

Wczoraj się dowiedziałem, że od ponad miesiąca(czyli jeszcze przed kłótnią) za moimi plecami spotykała się z kimś innym. Dowiedziałem się przypadkiem, bo napisałem do jej przyjaciółki, z którą mieszka i ta mi powiedziała. Nie wierzyłem. Napisałem do tego chłopaka i potwierdził to.
W jeden dzień straciła mnie, tę przyjaciółkę (obrabiała jej dupę i jak się dowiedziałem o zdradzie to powiedziałem tej przyjaciółce co o niej mówiła) i ten chłopak najprawdopodobniej też sobie ją odpuści.
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: jeszcze tylko Ci powiem, że takim szarym myhok często odbija szajba bo dociera do nich że mogą się podobać wielu facetom i zaczynają z tego korzystać. Radzilabym raczej szukać sobie dziewczyny nie a tak szarej i skromnej, ale mającej poczucie wartości, bo właśnie takie osoby wiedzą czego chcą i nie będą szukać poklasku gdzieś indziej.
  • Odpowiedz
Mirki, mam #pytanie, potrzebuję #porada z dziedzin #fryzura #wlosy i #dlugiewlosy, a także #modameska.

Mam włosy gdzieś za oczy już, w miarę równej długości. Nie chcę ich ścinać (zapuściłem m. in. ze względu na krzaczaste lekko brwi) i nie chciałbym wiązać kuca - chyba, że takiego jak #vincentvega z #pulpfiction - bo na ogół kuc = wieśniactwo. Co mogę z nimi jeszcze zrobić? Spiąć jakoś inaczej? Opaska? Mam nierówną linię czoła, więc opaska/chusta by chyba kiepsko się sprawdzała.

Druga rzecz, to jak powinno się dbać, żeby wyglądały lepiej, były proste, ładnie się układały itd? Jakieś odżywki itd. są zdrowe dla włosów? Używam tylko jakiegoś szamponu Timotei, jak
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach